Pałac Buckingham nie opublikuje raportu w sprawie zarzutów o mobbing przeciwko Meghan

Niezależną kontrolę rozpoczęto w marcu 2021 roku, aby zbadać, jakie zmiany można wprowadzić w pałacu po tym, jak zarzucono Meghan, że wyrzuciła dwóch osobistych asystentów oraz że kilkukrotnie "upokorzyła" personel pałacowy.

W tamtym czasie pałac oświadczył, że wszelkie zmiany w procedurach pałacowych zalecane w wyniku kontroli, która została przeprowadzona przez niezależną firmę prawną, zostaną opublikowane w corocznym sprawozdaniu finansowym z dotacji państwowych.

Jednak żadne informacje na ten temat nie zostały uwzględnione w opublikowanym właśnie sprawozdaniu, a urzędnicy odmówili komentarza, stwierdzając jedynie, że w wyniku kontroli dokonano zmian w polityce kadrowej pałacu. Odmówili jednak wskazania tych zmian.

Żadne ze źródeł nie potwierdziło również, czy sama księżna została przesłuchana w ramach tego procesu. Prawnicy Meghan od początku zaprzeczali tym oskarżeniom.

Jak wyjaśnił jeden z pracowników, pałac nie był zobowiązany do podania tych informacji, ponieważ przegląd był finansowany ze środków własnych, a nie z pieniędzy publicznych pochodzących z państwowych dotacji.

Niechęć do ujawnienia wyników kontroli może wynikać ze starań, aby dodatkowo nie potęgować napięć między Sussexami a pozostałymi członkami rodziny królewskiej, zwłaszcza po niedawnym spotkaniu rodzinnym, w którym Harry i Meghan przylecieli do Wielkiej Brytanii na Platynowy Jubileusz ze swoimi dziećmi.

Królewskie źródło podało, że para jest obecnie niezależna finansowo, co jest dla nich "dużym osiągnięciem". Rozliczenia księcia Karola ujawniają bowiem że jego koszty związane z działalnością Williama i Harry'ego oraz ich rodzin, wraz z innymi wydatkami inwestycyjnymi, spadły o 1,2 mln funtów w ciągu dwóch lat, przy czym Sussexowie nie są już wymienieni w rozliczeniach.

Ogólna kwota spadła z 5,6 mln funtów w latach 2019-20, kiedy Sussexowie nadal przebywali w Wielkiej Brytanii, do 4,38 mln funtów, gdy Karol już ich nie finansował. Nie wyszczególniono jednak, jaka część tego spadku wynikała wyłącznie z odejścia Sussexów z pełnienia obowiązków na rzecz rodziny królewskiej.

W sprawozdaniu finansowym nie ma też informacji na temat zobowiązań finansowych Sussexów odnośnie Frogmore Cottage. W zeszłym roku ogłoszono, że para spłaciła 2,4 mln funtów pochodzących z dotacji państwowej, które zostały wydane na renowację nieruchomości przed ich ślubem. Źródło podało, że 2,4 mln funtów, które para spłaciła, pokryły również ich zobowiązania czynszowe związane z nieruchomością, która pozostaje ich brytyjskim domem.