Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

PM refuses to look at picture of boy forced to sleep on hospital floor

PM refuses to look at picture of boy forced to sleep on hospital floor
4-latek, z podejrzeniem zapalenia płuc, leżał na szpitalnej podłodze. (Fot. YouTube)
Boris Johnson has been accused of not caring after he repeatedly refused during a TV interview to look at a photo of a four-year-old boy forced to sleep on the floor at an overcrowded A&E unit, before pocketing the reporter's phone on which he was being shown the picture.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Historię chłopca opisał wczoraj "Daily Mirror". Według gazety, Jack trafił do szpitala z podejrzeniem zapalenia płuc i najpierw został położony do łóżka, ale później musiał je zwolnić i leżał na podłodze na rozłożonych przez jego matkę poduszkach.

O tę sprawę zapytał Johnsona reporter stacji ITV, podsuwając mu przed oczy swój telefon ze zdjęciem chłopca, którego premier nie widział. Szef rządu omijał wzrokiem telefon i unikał wypowiadania się na temat tej konkretnej sprawy, w zamian powtarzając zapowiedzi inwestycji w NHS. W końcu wziął telefon i schował go do własnej kieszeni.

Po dłuższej chwili oddał telefon, zaś odnosząc się do historii Jacka, oznajmił: "To straszne, straszne zdjęcie i oczywiście przepraszam rodzinę i wszystkich, którzy mają złe doświadczenia z NHS, ale to, co robimy jest wspieraniem NHS. Ogólnie sądzę, że pacjenci mają znacznie, znacznie lepsze doświadczenia niż to biedne dziecko".

Nie zmieniło to jednak fatalnego wrażenia, jakie wywołał premier, unikając trudnego dla niego tematu. Sprawę od razu podchwyciła opozycja, twierdząc, iż ta historia świadczy o kompletnym braku empatii Johnsona i o kryzysie w służbie zdrowia.

Sytuację próbował później ratować minister zdrowia Matt Hancock, który pojechał z niezapowiedzianą wizytą do szpitala, by wyjaśnić ten przypadek. Niemniej sprawa może się odbić na wynikach czwartkowych wyborów do Izby Gmin.

Rządząca Partia Konserwatywna ma w sondażach ok. 10 proc. przewagi nad Partią Pracy, ale niedofinansowanie służby zdrowia i wydłużające się kolejki do lekarzy są najsłabszym punktem konserwatystów. Tymczasem - obok wyjścia z Unii Europejskiej - jest to drugi najważniejszy temat w kampanii wyborczej.

Czytaj więcej:

Boris Johnson: Dzięki Brexitowi zbudujemy nową Wielką Brytanię

Corbyn zarzuca Johnsonowi "tajne negocjacje" z USA ws. NHS

NHS: W Anglii miliony pacjentów w kolejce do dentysty

Brexit, podatki, NHS: Plany Johnsona na pierwsze 100 dni nowego rządu

Amazon dostał za darmo informacje o NHS

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 18.04.2024
    GBP 5.0589 złEUR 4.3309 złUSD 4.0559 złCHF 4.4637 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement