Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Osiem goli na Anfield. Wygrana Liverpoolu z Chelsea

Osiem goli na Anfield. Wygrana Liverpoolu z Chelsea
To był prawdziwy thriller na Anfield. (Fot. Getty Images)
Pewni już tytułu mistrzowskiego piłkarze Liverpoolu pokonali wczoraj u siebie Chelsea Londyn 5:3 w przedostatniej kolejce angielskiej ekstraklasy. Goście potrzebowali co najmniej remisu, aby zapewnić sobie minimum czwarte miejsce i awans do Ligi Mistrzów.
Reklama
Reklama

Dwie pierwsze bramki Liverpool zdobył efektownymi strzałami z dystansu - w 23. minucie trafił Gwinejczyk Naby Keita, a kwadrans później z rzutu wolnego precyzyjnie uderzył Trent Alexander-Arnold.

Na 3:0 głową podwyższył Holender Georginio Wijnaldum (43.), a stratę tuż przed przerwą zmniejszył Francuz Olivier Giroud. W drugiej połowie trzybramkową przewagę "The Reds" przywrócił Roberto Firmino (55.). Był to dziewiąty ligowy gol Brazylijczyka w tym sezonie, ale dopiero pierwszy zdobyty na Anfield.

Chelsea nie złożyła jednak broni. W 61. minucie na 2:4 po błyskotliwej akcji Amerykanina Christiana Pulisica trafił Tammy Abraham, a w 73. sam reprezentant USA wykończył kontratak Chelsea i londyńczycy mieli już tylko o jedną bramkę mniej od Liverpoolu.

Jednak ostatnie słowo należało do mistrzów - w 84. minucie wynik ustalił Alex Oxlade-Chamberlain.

W ostatniej kolejce ciekawie zapowiada się walka o cztery pierwsze lokaty, dające awans do Ligi Mistrzów, oraz o utrzymanie w Premier League.

Pierwsze dwa miejsca w tabeli zarezerwowane są dla Liverpoolu i Manchesteru City, ale w "czwórce" mogą znaleźć się trzy ekipy: Manchester United i Chelsea - po 63 pkt oraz Leicester City - 62. W niedzielę Leicester podejmie "ManU", natomiast Chelsea zmierzy się w Londynie z szóstą w tabeli ekipą Wolverhampton Wanderers, która walczy o awans do Ligi Europy.

Z kolei trzy zespoły walczą o 17. lokatę, dającą utrzymanie w elicie. Obecnie zajmuje ją Aston Villa - 34 pkt, a za jej plecami są Watford - również 34 i AFC Bournemouth z rezerwowym bramkarzem Arturem Borucem - 31. Pierwszym spadkowiczem został Norwich City.

W niedzielę Aston Villa zagra na wyjeździe z West Hamem, Bournemouth - w Liverpoolu z Evertonem, a Watford - w Londynie z Arsenalem.

Czytaj więcej:

Norwich pierwszym spadkowiczem, koniec serii Liverpoolu

Liverpool nie poprawi rekordu Manchesteru City

Klopp do fanów Liverpoolu: "Zostańcie w domach"

Premier League: West Ham Fabiańskiego uniknął spadku

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 28.03.2024
    GBP 5.0474 złEUR 4.3191 złUSD 4.0081 złCHF 4.4228 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama