Orzeczenie komisji parlamentarnej: Deliveroo, Uber i Amazon wyzyskują pracowników
Sprawą traktowania pracowników potężnych firm zajęła się w grudniu ubiegłego roku komisja pracy i emerytur w brytyjskim parlamencie. Teraz zadecydowała o opublikowaniu treści oferowanych przez korporacje umów.
Okazuje się, że zawierają one klauzule zmuszające ludzi do deklarowania, że nigdy nie zakwestionują faktu, że są samozatrudnieni, a co za tym idzie - rozumieją, że nie mają tych samych przywilejów co pracownicy etatowi.
“Wygląda na to, że intencją firm jest uniemożliwienie załodze dochodzenia swoich praw w sądzie” - stwierdził komitet.
W kontraktach oferowanych przez Deliveroo na przykład, osoby, które pozwą firmę do sądu, muszą się liczyć z koniecznością zwrócenia kosztów prawnych. Nawet jeśli wygrają sprawę, pracodawca ma możliwość potrącenia przyznanego odszkodowania.
W bardzo krytycznym oświadczeniu poseł Frank Field, przewodniczący komisji, stwierdził, że firmy szczycą się elastycznością, jaką oferują swoim kierowcom i kurierom, ale tak naprawdę korzystają z niej tylko one same.
“Według mnie, te korporacje wnoszą niewielki wkład w fundusze publiczne i bezpieczeństwo obywateli. Nie płacą za chorobowe, urlopy ani fundusz emerytalny” - podkreślił.
Kontrakty oferowane przez Uber poseł Field określił jako praktycznie nieczytelne, a warunki zatrudnienia porównał do wiktoriańskiego wyzysku.
“Żaden element tej umowy nie tworzy żadnej pracowniczej relacji między tobą a Amazonem. Jako niezależny podwykonawca, nigdy nie będziesz traktowany jako pracownik Amazona” - można przeczytać w umowie Azmazon Flex dla kurierów.
W październiku ubiegłego roku sprawa wykorzystywania taksówkarzy Ubera stała się głośna po wygranej w sądzie Jamesa Farrara. Sąd zadecydował, że ma on prawo do podstawowych przywilejów należnych pracownikom etatowym.
W sierpniu z kolei odbył się protest kierowców Deliveroo przeciwko nowym umowom, według których poza godzinami szczytu mieli oni otrzymywać połowę stawki National Minimum Wage – £3,75. W wyniku akcji Deliveroo zapewniło, że nikt nie będzie zmuszony do podpisania zmienionych kontraktów.
Oferowanie fatalnych warunków pracy nie wynika bynajmniej z biedy. Deliveroo odnotowuje przychody rzędu £100 mln rocznie, a wartość Amazona szacuje się na £233 mld. Miliardy wart jest także Uber.