Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Opposition to Johnson: "We will not support the Brexit agreement"

Opposition to Johnson: "We will not support the Brexit agreement"
Przed Borisem Johnsonem bardzo trudne zadanie przekonania opozycji. (Fot. Getty Images)
The British opposition was skeptical about the conclusion of the Boris Johnson government's agreement with the European Union on the conditions of Brexit and announced that it would vote in parliament to reject this agreement.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Lider Partii Pracy Jeremy Corbyn oświadczył, że nowe porozumienie jest "jeszcze gorsze" niż jego poprzednia wersja wynegocjowana przez poprzedniczkę Johnsona, Theresę May, i trzykrotnie odrzucona przez Izbę Gmin.

"Propozycje te grożą wywołaniem wyścigu na dno w kwestii praw i ochrony: zagrażają bezpieczeństwu żywności, obniżają normy środowiskowe i (ograniczają) prawa pracowników oraz otwierają możliwość przejęcia (brytyjskiej publicznej służby zdrowia) NHS przez prywatne korporacje amerykańskie. Ta umowa nie zjednoczy kraju i powinna zostać odrzucona. Najlepszym sposobem na rozwiązanie sprawy Brexitu jest oddanie ludziom ostatniego słowa w referendum" - oświadczył Corbyn.

Niektórzy posłowie laburzystowscy sugerują zarazem, że partia byłaby skłonna poprzeć umowę, gdyby została ona poddana pod referendum.

Jeremy Corbyn wykluczył poparcie porozumienia wynegocjowanego przez Johnsona. (Fot. Getty Images)

"Szkocję ta umowa wypchnęłaby z UE, jednolitego rynku i unii celnej - wszystko to wbrew naszej woli. Uczyniłaby z nas jedyną część Zjednoczonego Królestwa, która zostałaby wypchnięta (z UE), choć nie wyraziła na to zgody i nie ma wpływu na przyszłe stosunki. SNP za tym nie zagłosuje" - przekazała na Twitterze liderka Szkockiej Partii Narodowej (SNP) Nicola Sturgeon.

Przekonywała, że wybór posłów nie powinien być ograniczony do Brexitu za porozumieniem lub bez, bo alternatywą zawsze jest odwołanie go. Powtórzyła apel o nowe referendum niepodległościowe w Szkocji. "Brexit pokazał, że jedyną drogą dla Szkocji, by decydowała o swojej przyszłości, jest niepodległość" - napisała.

"Walka o zatrzymanie Brexitu jest daleka od zakończenia. Umowa Borisa Johnsona byłaby zła dla naszej gospodarki, usług publicznych i środowiska. Następne dni wyznaczą kierunek rozwoju naszego kraju na pokolenia i jestem bardziej zdeterminowana niż kiedykolwiek, aby powstrzymać Brexit" - zadeklarowała z kolei Jo Swinson, przewodnicząca Liberalnych Demokratów, jedynego z głównych ogólnokrajowych ugrupowań, które postuluje całkowitą rezygnację z wyjścia z UE.

UE liczy na to, że Boris Johnson przekona opozycję do poparcia nowego dealu. (Fot. Getty Images)

Przeciwny umowie jest także lider eurosceptycznej Partii Brexitu Nigel Farage. "To po prostu nie jest Brexit. Jeżeli miałoby to być przyjęte, rozpoczynamy kolejne lata negocjacji w sprawie umowy o wolnym handlu, o której już wiemy, że do tego nie dojdziemy... chyba że pozostaniemy dostosowani do regulacji Unii Europejskiej" - zauważył.

Dodał, że umowa powinna zostać odrzucona, aby umożliwić wyjście bez porozumienia, a jeśli miałby wybór między jej przyjęciem a przesunięciem terminu wyjścia kraju z UE i nowymi wyborami parlamentarnymi, opowiedziałby się za tym drugim rozwiązaniem.

Te deklaracje opozycji sugerują, że Johnsonowi będzie bardzo trudno uzyskać poparcie dla umowy podczas sobotniego głosowania w Izbie Gmin. Nie dość, że stoi on na czele rządu mniejszościowego, to wątpliwości wobec porozumienia wyraża wciąż północnoirlandzka Demokratyczna Partia Unionistyczna (DUP), która wspiera jego gabinet; nie jest też jasne stanowisko frakcji twardych zwolenników brexitu w Partii Konserwatywnej.

Boris Johnson dotrzymał obietnicy i wynegocjował nowe porozumienie. (Fot. Getty Images)

Specjalne posiedzenie Izby Gmin, na której posłowie mają zdecydować o przyjęciu bądź odrzuceniu porozumienia, zapowiedziane jest na najbliższą sobotę.

Jeśli posłowie przyjmą umowę, Wielka Brytania opuści Unię Europejską 31 października, jeśli ją odrzucą - Johnson będzie zobligowany zwrócić się do Brukseli o odsunięcie tego terminu do 31 stycznia 2020 roku.

Czytaj więcej:

Polskie MSZ: "Porozumienie ws. Brexitu to olbrzymie osiągnięcie negocjacyjne"

Boris Johnson: Jest porozumienie w sprawie Brexitu

Tusk: Johnson "daje głowę", że przeprowadzi porozumienie przez Izbę Gmin

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 19.04.2024
    GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement