Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Opozycja chce wyrażenia przez Izbę Gmin braku zaufania do premier

Opozycja chce wyrażenia przez Izbę Gmin braku zaufania do premier
Theresa May znalazła się pod ostrzałem opozycji. (Fot. Getty Images)
Lider opozycyjnej Partii Pracy Jeremy Corbyn złożył wczoraj wniosek o przyjęcie przez Izbę Gmin niewiążącej uchwały o braku zaufania do premier Theresy May. To rozwiązanie inne od wotum nieufności dla rządu i bez konsekwencji prawnych.
Reklama
Reklama

Corbyn przedstawił swoją propozycję na zakończenie debaty po wystąpieniu May w Izbie Gmin poświęconym ubiegłotygodniowemu szczytowi Rady Europejskiej w Brukseli. "Jest bardzo jasne, że to złe i nieakceptowalne, żebyśmy czekali niemal miesiąc na konstruktywne głosowanie nad kluczową sprawą dotyczącą przyszłości tego kraju" - tłumaczył.

Lider opozycji odniósł się w ten sposób do wcześniejszej zapowiedzi May, że rząd planuje wznowienie w drugim tygodniu stycznia debaty nad projektem umowy ws. Brexitu i przeprowadzenie tydzień później głosowania.

Głosowanie w sprawie umowy zaplanowane na 11 grudnia br. zostało odwołane w ostatniej chwili; May przyznała wtedy, że musiałaby się liczyć ze znaczącą porażką, i zapowiedziała dalsze rozmowy z Unią Europejską ws. wypracowania ustępstw dotyczących kontrowersyjnego mechanizmu awaryjnego dla Irlandii Północnej (ang. backstop).

Przedstawiona przez Corbyna propozycja uchwały zawiera stwierdzenie: "ta izba nie ma zaufania do premier ze względu na to, że nie zapewniła ona Izbie Gmin natychmiastowego i konstruktywnego głosowania nad umową wyjścia i ramami przyszłej relacji między Wielką Brytanią a Unią Europejską".

Dalsze procedowanie wniosku Corbyna będzie uzależnione od spikera Izby Gmin Johna Bercowa i rządu, którzy będą musieli zdecydować, czy dopuścić wniosek do obrad w najbliższych dniach w ramach programu rządowego, czy też dopiero podczas kolejnego "dnia opozycji", kiedy to opozycja decyduje o tym, jakie propozycje są procedowane w parlamencie.

Nie jest jasne, czy opozycja ma jakiekolwiek szanse na zwycięstwo w głosowaniu nad takim projektem, ale konsekwencje jego ewentualnego przyjęcia byłyby czysto polityczne.

Inaczej niż w przypadku formalnego wotum nieufności dla rządu, May nie miałaby obowiązku podania się do dymisji, a przedstawiciele partii rządzącej mogą nawet bez poważnych konsekwencji zignorować głosowanie i nie wziąć w nim udziału.

Brytyjskie media podały jednak nieoficjalnie, że rzecznik dyscypliny partyjnej w Partii Pracy Nick Brown zapowiedział, iż w razie braku wyznaczenia rychłego terminu procedowania przedstawionego w poniedziałek projektu uchwały i niepotraktowania go poważnie przez władze opozycja jest gotowa złożyć formalny wniosek o wotum nieufności dla całego rządu.

Taki wniosek wymagałby natychmiastowego rozpatrzenia przez Izbę Gmin, a wynik głosowania byłby wiążący.

Wielka Brytania powinna opuścić Unię Europejską 29 marca 2019 roku.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 24.04.2024
    GBP 5.0220 złEUR 4.3177 złUSD 4.0417 złCHF 4.4202 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama