Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Ojciec Bianchiego: Sytuacja jest rozpaczliwa

Ojciec Bianchiego: Sytuacja jest rozpaczliwa
Cały sportowy świat trzyma kciuki za zdrowie obiecującego francuskiego kierowcy Formuły 1... (Fot. Getty Images)
Ojciec kierowcy Formuły 1 Julesa Bianchiego, walczącego o życie po wypadku na torze Suzuka, w wywiadzie dla 'La Gazzetta dello Sport' przyznał, że sytuacja jest rozpaczliwa, a powrót jego syna do zdrowia wiąże się z cudem.
Reklama
Reklama

Bianchi nadal znajduje się w stanie krytycznym, ale stabilnym. "Za każdym razem gdy dzwoni telefon, boję się, że to lekarze chcą poinformować nas o śmierci syna. To jest koszmar. Powiedziano nam, że ludzie z takich wypadków nie wychodzą żywi. To już jest cud, że on w ogóle żyje" - zauważył Philippe Bianchi.

Do tragicznego zdarzenia z udziałem kierowcy Marussii doszło 5 października. Jego auto uderzyło w dźwig usuwający inny rozbity bolid. 25-letni Francuz doznał rozległych obrażeń głowy. Utrzymywany jest w farmakologicznej śpiączce.

"W ciągu jednej sekundy całe życie naszej rodziny zostało zrujnowane. Przeżywamy koszmar i nie jesteśmy w stanie się z tym pogodzić" - wyznał ojciec zawodnika. 

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 23.04.2024
    GBP 5.0238 złEUR 4.3335 złUSD 4.0610 złCHF 4.4535 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama