Menu

Od niedzieli Rosja użyła przeciwko Ukrainie ok. 150 dronów i rakiet. Teraz chce zaatakować Zaporoże

Od niedzieli Rosja użyła przeciwko Ukrainie ok. 150 dronów i rakiet. Teraz chce zaatakować Zaporoże
Pozostałości zestrzelonego rosyjskiego hipersonicznego pocisku Zircon, który uderzył w pięciopiętrowy budynek mieszkalny w Kijowie podczas zmasowanego ostrzału lotniczego 17 listopada br. (Fot. SERGEI SUPINSKY/AFP via Getty Images)
Jak przekazał dzisiaj prezydent Wołodymyr Zełenski, od niedzieli wieczorem Rosja użyła około 150 bezzałogowych statków powietrznych, rakiet i bomb lotniczych w atakach na ponad 10 obwodów Ukrainy. Tymczasem ukraiński wywiad sugeruje, że Rosja może szykować atak na położone w południowo-wschodniej części kraju Zaporoże – informuje 'Economist'.

"Od wczorajszego wieczora Rosja użyła około półtorej setki dronów, bomb i pocisków przeciwko ponad 10 naszym obwodom. Nadal pracujemy nad (zestrzeleniem) celów, które pozostają w powietrzu" - napisał Zełenski na Telegramie. 

Jak dodał, dzisiaj trwała akcja ratunkowa po porannym rosyjskim ataku rakietowym na Charków, rannych zostało co najmniej 19 osób.

Prezydent Ukrainy poinformował również, że w ataku kilkudziesięciu dronów na Zaporoże ranne zostało dziecko. "Odessa została zaatakowana, a uszkodzenia są spowodowane spadającymi fragmentami rakiet. A to tylko jeden dzień rosyjskiego terroru wobec Ukrainy" - zaznaczył Zełenski.

"Rosyjskie ataki na ukraińskie życie można powstrzymać. (Potrzebne są) presja, sankcje, blokowanie okupantom dostępu do komponentów, których używają do tworzenia narzędzi tego terroru, pakiety (pomocowe zawierające) broń dla Ukrainy i determinacja, która musi być niezachwiana" - podkreślił.

Tymczasem "Economist" poinformował w ślad za ukraińskim wywiadem, że Rosja szykuje się do ataku na Zaporoże. Kijów szacuje, że Moskwa może zaangażować do 130 tys. żołnierzy w ofensywie.

Nie jest jeszcze jasne, kiedy może dojść do tego ataku. Zaporoże znajduje się 30 km od linii frontu. To główne miasto obwodu zaporoskiego, który częściowo pozostaje pod rosyjską okupacją i jedno z trzech głównych ośrodków przemysłowych Ukrainy - jest kluczowe dla gospodarki i funkcjonowania kraju. Przed inwazją Rosji na Ukrainę w Zaporożu mieszkało ponad 700 tys. osób.

Przygotowując się do możliwej rosyjskiej ofensywy, Ukraińcy wzmacniają obronę wokół miasta. Powstają fortyfikacje, nowe pola minowe i konstrukcje z betonu i żelaza.

Pod koniec 2022 r. Władimir Putin ogłosił aneksję całego obwodu zaporoskiego. Pod kontrolą jego wojsk była jedna trzecia tego regionu. 

Czytaj więcej:

BBC: Zdaniem doradcy Trumpa Ukraina ma się skupić na pokoju, a nie na odzyskiwaniu terytorium

Zełenski: Powinniśmy zrobić wszystko, żeby w przyszłym roku wojna się skończyła

"Guardian" spodziewa się zgody Londynu na użycie przez Ukrainę pocisków do uderzeń w Rosji

Bloomberg: Ukraina po raz pierwszy ostrzelała cele w Rosji brytyjskimi pociskami Storm Shadow

Ambasador Rosji oskarża Brytyjczyków i Polaków o bezpośredni udział w wojnie na Ukrainie

    Komentarze
    • Ahahaha
      25 listopada 2024, 15:29

      A w polsce mozecie uzywac rakiet brawo brawo trza było od 2ch lat uzywac brawo! A nst dnia ruscy odpowiedzieli jedna rakietą i wywołali panike w wiadomosciach . Ahahahahahaha

    • Rafal
      25 listopada 2024, 19:56

      Kogo to obchodzi ? Moze te pare milionow banderowskich na wakacjach ? A moze zydenskiego co sobie nakupil nieruchomosci za miliony funtow ? A moze reszte loaklnych lapowkarzy co kupuja jachty sportswear fury w europie ? Drukujcie takie newsy w jezyku rosyjskim bo nas to zgrzewa ,70% z nich zna tylko rosyjski jak podaje nawet Wikipedia zwisa mi zaporoze i banderowskie mysle o nich tak czesto jak oni o mnie

    Dodaj komentarz
    Kurs NBP z dnia 23.06.2025
    GBP 4.9918 złEUR 4.2727 złUSD 3.7212 złCHF 4.5495 zł

    Sport