Ochotnicy w szeregach policji otrzymają możliwość korzystania z taserów
Priti Patel ma zamiar ogłosić, iż każdy policjant - również ochotnik - powinien mieć dostęp do elektrycznych paralizatorów. Warunkiem miałoby być jedynie ukończenie specjalnego szkolenia z zakresu używania taserów.
Zdaniem Home Office, zmiana ta spowoduje, iż "policjanci przestaną być w gorszym położeniu niż oprawcy", którzy często posiadają przy sobie broń.
W Anglii i Walii znajduje się obecnie około 8 900 policjantów-ochotników, którzy mają takie same uprawnienia i mundury jak opłacani funkcjonariusze.
Jak wyjaśnia jednak BBC, decyzje o możliwości korzystania z taserów będą musiały być podjęte także przez każdą regionalną jednostkę policji indywidualnie.
Aktywiści z Amnesty International nazwali decyzję Home Office "niewłaściwą", a nowe zezwolenia uznali za "niebezpieczne".
Paralizator elektryczny produkowany przez firmę Taser International posiada zasięg rażenia do 5 metrów dzięki wystrzeliwanym z rękojeści elektrodom, które łączą się z nią za pomocą odwijanych przewodów. Generowane wysokie napięcie elektryczne przy niskim natężeniu powoduje silny ból oraz zakłócenie działania układu nerwowego, a w rezultacie chwilowy całkowity paraliż.
Czytaj więcej:
Około jedna na 14 dorosłych osób czynnych zawodowo w Anglii nie zaszczepiła się przeciw Covid-19
Londyn: Mężczyzna z nożem aresztowany w pobliżu Downing Street
Szef londyńskiej policji: Problemy w Met Police to nie kwestia "kilku czarnych owiec"