Nowy model Airbusa z problemami. Chodzi o siedzących z tyłu pasażerów

Najnowszy raport European Union Aviation Safety Agency (EASA) wykazał, że model Airbus A320neo jest zbyt obciążony na tyłach, jeśli siedzą tam pasażerowie.

Dokument wykazał, że nowy model ma spore trudności z tzw. przerwanym lądowaniem. Jeśli pilot w trakcie lądowania zdecyduje się z powrotem wznieść w powietrze, obciążony tył samolotu uniemożliwia sprawne wykonanie tego manewru.

Wada konstrukcyjna powstała w wyniku wprowadzenia rozwiązania "Space Flex" do modelu. Pomysł inżynierów zakładał przeniesienie toalety jeszcze bardziej na tył, co pozwala na stworzenie dodatkowych rzędów siedzeń.

Przy projektowaniu nie uwzględniono, że tego rodzaju modyfikacja zmieni środek ciężkości samolotu i tył zacznie być nadmiernie obciążony.

Dokument EASA nie wskazuje, że tego rodzaju rozwiązanie bezpośrednio zagraża życiu podróżujących, ale ocenia je jako "potencjalnie niebezpieczne".

Wskazówki EASA na tym etapie nie są wiążące dla przewoźników. Obecnie pod uwagę wzięły je jedynie linie lotnicze British Airways oraz Lufthansa. 

Samoloty A320neo wykorzystuje obecnie ponad 50 linii lotniczych, w tym tanie linie lotnicze WizzAir.

Czytaj także:

Boeing 737 Max: Znaleziono błędy w oprogramowaniu symulatora

Pękające skrzydła A380. Airbus ostrzega linie lotnicze

Airbus otworzył centrum cyberinnowacji w Walii