Menu

Nowe badanie potwierdziło, że lodowce coraz szybciej topnieją

Nowe badanie potwierdziło, że lodowce coraz szybciej topnieją
Badanie było przeprowadzone w ramach projektu Glacier Mass Balance Intercomparison Exercise (Glambie), koordynowanego przez World Glacier Monitoring Service (WGMS). (Fot. Getty Images)
Międzynarodowa grupa naukowców doniosła, że w ciągu ostatniej dekady tempo topnienia lodowców dramatycznie wzrosło. Efektem jest nie tylko wzrost poziomu mórz, ale także ubytek zasobów słodkiej wody.

Na łamach magazynu "Nature" 35 zespołów naukowych opublikowało opracowanie z alarmującymi wynikami odnośnie lodowców. Wskazuje ono, że - z wyłączeniem kontynentalnych pokryw lodowych Grenlandii i Antarktydy - od roku 2000 lodowce traciły rocznie średnio 273 mld ton lodu.

Jednocześnie, w ciągu ostatniej dekady doszło do spektakularnego przyspieszenia topnienia.

Jak przypomnieli badacze, w roku 2000 lodowce zajmowały powierzchnię 705 221 km kw. i zawierały prawie 122 bln ton lodu. W ciągu ostatnich dwóch dekad straciły ok. 5 proc. swojej całkowitej objętości, przy czym np. na wyspach antarktycznych i subantarktycznych – 2 proc., a w Europie Środkowej – aż 39 proc.

Topnienie lodowców powoduje znaczącą utratę zasobów słodkiej wody. (Fot. Getty Images)

"Zebraliśmy 233 szacunki zmian masy lodowców w różnych regionach pochodzące od około 450 ekspertów z 35 zespołów badawczych" – zrelacjonował jeden z liderów nowego badania Michael Zemp.

Eksperci podają, że w latach 2000–2023 lodowce łącznie straciły 6542 mld ton lodu. Przyczyniło się to do wzrostu poziomu mórz o 18 mm. Okazało się przy tym, że tempo utraty lodu znacznie wzrosło - z 231 miliardów ton rocznie w pierwszej połowie okresu badawczego, do 314 miliardów ton rocznie w drugiej połowie.

Naukowcy tłumaczą, że lodowce są drugim, pod względem znaczenia, czynnikiem odpowiadającym za globalny wzrost poziomu mórz. Na pierwszym miejscu znajduje się rozszerzalność termiczna wody spowodowana ocieplaniem się oceanów. Mają obecnie większe znaczenie niż pokrywa lodowa Grenlandii i Antarktydy oraz zmiany w ilości wody na lądzie.

Ponadto topnienie lodowców powoduje znaczącą utratę zasobów słodkiej wody. "Aby umieścić to w odpowiednim kontekście, tracone rocznie 273 miliardy ton odpowiadają ilości wody pitnej, jaką cała globalna populacja konsumuje przez 30 lat, przy założeniu zużycia trzech litrów na osobę dziennie" – podkreślił prof. Zemp.

"Lodowce stanowią kluczowe zasoby słodkiej wody, szczególnie dla lokalnych społeczności w Azji Środkowej i środkowych Andach, gdzie w największym stopniu odpowiadają za odpływ wody w cieplejszych i suchych sezonach" – dodała badaczka Inés Dussaillant.

Czytaj więcej:

Przez zmiany klimatyczne znika kolejny lodowiec

Lodowce Grenlandii topnieją w dramatycznym tempie - 30 mln ton na godzinę

Norwegia: Lodowce w 2024 r. topniały najszybciej w historii pomiarów

    Komentarze
    • Janko Walski
      11 marca, 09:10

      "Nowe badanie po­twier­dzi­ło, że lodowce coraz szyb­ciej top­nie­ją!" Naukowcy są bardzo ważni! Dać im więcej grantów!!!

    • Koper
      11 marca, 10:06

      Jakie to badanie, podac metodologie wykonania badania. Kto finansował to badanie. Kim są naukowcy, czy to niezależni fachowcy czy opłacanie przez różne strony. Komu zależy na tym raporcie.

      Na chwilę obecną ten artykuł sieje panikę nic poza tym.

    • Oliwia
      12 marca, 08:22

      Zimna Prawda film o kłamstwach ekoterorystow. Lewackie brednie nie poparte Żadnymi dowodami.
      Ziemia sam się reguluje człowiek nie ma na nią wpływy. CO2 jest potrzebne do życia wdychają to drzewa a dają Tlen. To jest wymiana. Co2 produkują Oceny i wulkany 99% a człowiek nawet za 1% nie jest odpowiedzialny.
      Brawo Trump.
      Włącz Myślenie Tv Republika

    Dodaj komentarz
    Kurs NBP z dnia 18.06.2025
    GBP 4.9964 złEUR 4.2717 złUSD 3.7137 złCHF 4.5446 zł

    Sport