Norwegia: 21 zaginionych po osunięciu się ziemi w Ask
"Zaginione osoby były zameldowane w domach, które uległy zniszczeniu. Na razie nie mamy z nimi kontaktu. Nie chcemy jednak spekulować, czy oznacza to, że nie żyją" - przekazał Roger Petterson z lokalnej policji.
Służby ratownicze przeszukują zawalone domy za pomocą helikoptera oraz kamer termowizyjnych. Po południu ziemia nadal osuwała się, niszcząc kolejne budynki, co utrudnia akcję ratowniczą.
Do osunięcia się ziemi w miejscowości Ask doszło dziś nad ranem. Dziura ma 700 metrów długości oraz 300 metrów szerokości i pochłonęła co najmniej 14 budynków jedno- i wielorodzinnych. Dziewięć osób jest rannych, a 700 mieszkańców zostało ewakuowanych.
Zdjęcia pokazywane przez norweską telewizję NRK z miejsca katastrofy naturalnej wyglądają dramatycznie. Część miasteczka zapadła się pod ziemię, a niektóre domy dosłownie zawisły na krawędzi.
Premier Norwegii Erna Solberg oznajmiła, że bycie na miejscu jest dla niej "dramatycznym przeżyciem". "To jedno z największych tego typu osuwisk, jakie miało miejsce w naszym kraju, jeśli nie największe" - podkreśliła. Na razie nie wiadomo, co spowodowało osunięcie się ziemi.
Czytaj więcej:
Wielka Brytania zawarła przejściową umowę o wolnym handlu z Norwegią i Islandią
Norwegia przedłużyła zakaz lotów z Wielkiej Brytanii