Niespodziewana wizyta królowej w hospicjum w Maidenhead

Monarchini udała się ze swojego zamku Windsor do pobliskiego Maidenhead, aby odwiedzić Thames Hospice i spotkać się z jego personelem, wolontariuszami i pacjentami. Hospicjum zapewnia bezpłatną opiekę paliatywną i dożywotnią oraz wsparcie dla mieszkańców regionów East Berkshire i South Buckinghamshire. 

Chociaż koszty utrzymania placówki wynoszą rocznie aż 13 mlon funtów, ponad 50% środków pokrywają organizacje charytatywne.

Jak zaznacza BBC, wizyta Elżbiety II w wartym 22 miliony funtów centrum, w którym znajduje się 28 prywatnych sal szpitalnych, nie była traktowana jako oficjalna.

We wtorek 96-letnia królowa uczciła osiągnięcia NHS na przestrzeni dziesięcioleci, przyznając instytucji Krzyż Jerzego podczas ceremonii, która odbyła się w Windsorze.

W ostatnich latach królowa zmniejszyła liczbę swoich wyjazdów i spotkań w ramach oficjalnych zobowiązań, aby skupić się na podstawowych konstytucyjnych obowiązkach jako głowy Kościoła Anglii i głowy państwa, takich jak otwieranie sesji parlamentu i audiencji z premierem oraz nowymi ambasadorami w Wielkiej Brytanii.

W zeszłym roku zaczęła używać laski w miejscach publicznych.

Pałac Buckingham odżegnuje się jednak od wszelkich sugestii, jakoby stan zdrowia królowej był zły. Jednak jej wiek i fakt, że jest najbardziej rozpoznawalną kobietą na świecie, często podsycają różnego rodzaju spekulacje.

Jak oceniają media, pałac stara się zachowywać równowagę między prawdomównością w tym temacie a łagodzeniem wszelkiego zaniepokojenia społeczeństwa stanem Elżbiety II.