Niemcy znoszą restrykcje dla zaszczepionych. Lekarze są przeciwni
Niemieccy lekarze krytykują rządowe decyzje, wskazując na ryzyko utraty kontroli nad rozprzestrzenianiem się wariantów koronawirusa.
"Osoby zaszczepione powinny dalej przechodzić testy. Jeśli one lub ozdrowieńcy będą wyłączeni z tego obowiązku, chociażby przy wjeździe, może to mieć śmiertelne skutki" - oświadczyła prezes Federalnego Stowarzyszenia Lekarzy Publicznej Służby Zdrowia, Ute Teichert.
Skrytykowała także plan rządu federalnego, by zaszczepieni nie musieli przestrzegać środków bezpieczeństwa do czasu udostępnienia jednolitych świadectw szczepień. "Nie powinno się wykonywać drugiego kroku przed pierwszym. Zanim zostaną wprowadzone ulgi dla zaszczepionych, musi zostać opracowany jednolity certyfikat świadczący o tym, że przyjęli szczepionkę" - podkreśliła. Dodała, że certyfikat powinien być dostępny zarówno w formie elektronicznej, jak i papierowej oraz powinien być odporny na próby sfałszowania.
Tymczasem berliński Instytut im. Roberta Kocha wskazał wczoraj, że liczba zakażeń koronawirusem w Niemczech spada. Ostatniej doby odnotowano 7 534 nowe zakażenia koronawirusem, czyli o prawie 3,4 tys. mniej niż tydzień wcześniej, oraz 315 zgonów w związku z Covid-19, czyli o 29 mniej niż tydzień wcześniej. Od początku pandemii wirusem SARS-CoV-2 zakaziło się w Niemczech 3 433 516 osób, 83 591 z nich zmarło.
Zapadalność tygodniowa na Covid-19 (liczba nowych zakażeń na 100 tys. mieszkańców w ciągu ostatnich siedmiu dni) wyniosła wczoraj 141,4. Tydzień temu było to 167,6. Spada również współczynnik reprodukcji wirusa - z 0,92 tydzień temu do 0,88 obecnie. Oznacza to, że w tym tygodniu średnio 100 zakażonych osób infekuje 88 innych ludzi.
Czytaj więcej:
Niemcy: Firmy rozpoczęły szczepienia pracowników przeciwko Covid-19
Niemcy usunęły Wielką Brytanię z listy "obszarów ryzyka"
USA: Departament Stanu odradza podróże do ponad 100 krajów, w tym Polski
Podróże po Europie: By polecieć do Chorwacji i Grecji zaszczepieni już nie potrzebują testu
"Nieistotne" podróże po Europie. Jest propozycja Brukseli