Niemcy: Strajk transportu publicznego po weekendzie "sparaliżuje cały kraj"
Osoby dojeżdżające do pracy oraz podróżni w całej RFN będą musieli przygotować się na "daleko idące ograniczenia" w transporcie miejskim, kolejowym (dalekobieżnym i regionalnym), lotniczym, a nawet wodnym – informuje portal ZDF.
Jak zapowiedzieli związkowcy, będzie to bezprecedensowy z uwagi na swoją skalę strajk ostrzegawczy.
Wezwano ponadto do strajków na lotniskach, gdzie realizowane są połączenia krajowe z krajów związkowych - Hesji, Nadrenii Północnej-Westfalii, Badenii-Wirtembergii, Saksonii, Dolnej Saksonii, Nadrenii-Palatynatu i Bawarii. Do strajku mogą dołączyć także firmy obsługujące autostrady, administratorzy dróg wodnych oraz żeglugi.
Poniedziałkowy strajk ma zwiększyć presję na rządy regionalne oraz rząd federalny przed trzecią rundą negocjacji, które zaplanowane są na 27 marca.
Związek zawodowy pracowników sektora publicznego domaga się 10,5-procentowej podwyżki wynagrodzeń. Pracodawcy zaproponowali do tej pory podwyżkę w wysokości 5 proc.
Czytaj więcej:
Pracownicy służb ochrony lotniska Heathrow będą strajkować przez 10 dni, w tym w Wielkanoc
Na stacjach we Francji brakuje paliwa. To przez strajki
Francja: Coraz mniej paryżan zadowolonych z życia w stolicy
UK: Strajki kolejowe planowane pod koniec marca i w kwietniu zawieszone