Niedobór dentystów w południowo-zachodniej Anglii. Mieszkańcy zaczynają sami leczyć zęby

Organizacja charytatywna Healthwatch w hr. Somerset poinformowała, że ​​"obecnie prawie niemożliwe jest, aby nowy pacjent zarejestrował się u dentysty w ramach NHS". Zdaniem działaczy, niektórzy szukają pomocy w innych regionach Anglii lub leczą się samodzielnie.

Eksperci od opieki dentystycznej stwierdzają, że nie są zaskoczeni sytuacją w Somerset, a podobne sytuacje mają regularnie miejsce również w innych częściach Anglii.

Zdaniem dr Nigela Cartera z grupy Oral Health Foundation, na obecne problemy złożyło się kilka czynników. Wśród nich wymienia Brexit, pandemię, niewystarczającą liczbę pracowników oraz niezadowolenie dentystów z kontraktów z NHS.

"Mamy za sobą prawdziwą burzę. Potrzebujemy zdecydowanie więcej dentystów. NHS w Anglii chowa jednak głowę w piasek" - przekazał.

Eddie Crouch z British Dental Association potwierdza powyższą tezę i wskazuje, iż dentyści nie chcą wykonywać pracy w ramach NHS w pełnym wymiarze czasu, ponieważ nie jest to dla nich opłacalne finansowo. "Najchętniej pracują prywatnie, a dla NHS poświęcają kilka godzin dziennie" - wyjaśnia specjalista.

Sam organ NHS England odniósł się do informacji "The Guardian" przekazując, że w każdym regionie Anglii wciąż znajdują się wolne sloty, aby skorzystać z leczenia dentystycznego w ramach NHS. Nie podał jednak żadnych danych liczbowych na ten temat. 

Rzecznik ministerstwa zdrowia oznajmił z kolei, iż NHS otrzymało jakiś czas temu 50 mln funtów, aby sfinansować dodatkowych 350 tys. wizyt dentystycznych. "Powiększamy jednocześnie siłę roboczą, aby ludzie uzyskali potrzebną opiekę stomatologiczną" - zapewnił.