Next wznowił sprzedaż online. "Nasi pracownicy są już bezpieczni"

Pod koniec marca br. gigant handlu detalicznego zawiesił działalność online. Miało to związek z zarzutami pracowników, że sieć - w dobie epidemii koronawirusa - nie przestrzega zasad higieny i bezpieczeństwa pracy w magazynach.

Szefowie Next przekonują, że już "odrobili pracę domową", czyli zmodernizowali swoje operacje magazynowe i podjęli "wiele praktycznych działań", aby zapewnić, że pracownicy, "czują się bezpiecznie".

W tym celu m.in. zredukowano liczbę osób, która może pracować w tym samym czasie, a także ograniczono liczbę przyjmowanych zamówień. "Wprowadziliśmy dodatkowe środki, aby nasi koledzy mogli bezpiecznie pracować" - czytamy w oświadczeniu na stronie internetowej Next.

Dzisiaj grupa ruszyła ze sprzedażą online odzieży dziecięcej i drobnych artykułów gospodarstwa domowego; z czasem będzie poszerzać dostępny asortyment - informuje Yahoo UK. 

Na razie dopuszczalna jest jednak tylko ograniczona liczba zamówień, które Next przyjmuje w ciągu 24 godzin. Gdy limit zostanie osiągnięty, w sklepie można jedynie przeglądać towar, a na zakupy należy wrócić następnego dnia.

Tak też stało się dzisiaj, bo już po kilku godzinach na stronie detalisty pojawiła się informacja, że dzienna liczba zamówień została przekroczona.