Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

"Najbardziej otwarty" szef brytyjskiego wywiadu odchodzi ze stanowiska

"Najbardziej otwarty" szef brytyjskiego wywiadu odchodzi ze stanowiska
Stanowisko szefa SIS Sawers objął jako pierwszy od 41 lat człowiek spoza kręgów służb specjalnych (Fot. Getty Images)
John Sawers, szef brytyjskiej agencji wywiadu zagranicznego Secret Intelligence Service (SIS), zwanej też MI6, w listopadzie odejdzie ze stanowiska wraz z upływem pięcioletniej kadencji - poinformowało brytyjskie MSZ.
Reklama
Reklama
Sawers "wykonał świetną pracę, poświęciwszy 36 lat na pracę w służbie kraju, chroniąc narodowe interesy Wielkiej Brytanii i jej bezpieczeństwo" - przekazało Foreign Office w oświadczeniu. Powodu planowanego odejścia nie podano, ale według agencji Reutera ma to związek z przyszłorocznymi wyborami parlamentarnymi.

Stanowisko szefa SIS Sawers objął w listopadzie 2009 r. jako pierwszy od 41 lat człowiek spoza kręgów służb specjalnych. Wcześniej jako zawodowy dyplomata był ambasadorem Wielkiej Brytanii przy ONZ oraz pracował w Jemenie, Syrii, Egipcie, Iraku i USA.

Do swojej pracy na stanowisku szefa MI6 wniósł "bezprecedensową otwartość", m.in. wygłaszając publiczne przemówienia i uczestnicząc w transmitowanych przez media posiedzeniach komisji parlamentarnych - zauważa agencja Associated Press.

Na jego kadencję przypadły przełomowe wydarzenia na świecie, takie jak fala społecznych rewolucji w krajach arabskich, wybuch wojny domowej w Syrii, narastające zagrożenie islamskim terroryzmem w Afryce czy rosyjska aneksja Krymu. Jednego z największych zagrożeń dla swojego kraju upatrywał w Al-Kaidzie i powiązanych z nią ugrupowaniach dżihadystycznych.

Najcięższe boje musiał jednak toczyć we własnym kraju, broniąc prawa MI6, której samo istnienie zostało oficjalnie potwierdzone dopiero w 1994 r., do zachowania niejawnego charakteru - pisze Reuters. "Ta sekretność to nie jest nic zdrożnego, nie służy tuszowaniu machlojek, lecz odgrywa kluczową rolę w zapewnianiu Wielkiej Brytanii bezpieczeństwa" - przekonywał w 2010 r. w bezprecedensowym wystąpieniu jako urzędujący szef MI6.

Gdy w ubiegłym roku były współpracownik amerykańskiej Agencji Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) Edward Snowden ujawnił skalę inwigilacji prowadzonej przez brytyjskie służby, Sawers ostrzegał, że upublicznione informacje narażają na szwank prowadzone operacje i mogą zostać wykorzystane przez Al-Kaidę.

Zdaniem organizacji społeczeństwa obywatelskiego, części mediów i polityków rewelacje Snowdena pokazują, że agencje wywiadu potrzebują ściślejszego nadzoru. 

Charlie Edwards z ośrodka badawczego Royal United Services Institution (RUSI) opisuje Sawersa jako jednego z najbardziej doświadczonych i wpływowych przedstawicieli służb bezpieczeństwa, a jego odejście ze służby uważa za "wielką stratę". "Jego najważniejszym dokonaniem jest modernizacja SIS, wyposażenie jej w nowoczesne technologie, aby potrafiła odpowiadać na obecne i przyszłe wyzwania. Był też orędownikiem współpracy z innymi agencjami, co się bardzo opłaciło" - zaznacza ekspert.
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 19.04.2024
    GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama