Na żadnym obszarze Szkocji nie będzie najwyższego poziomu restrykcji
Szkocki rząd rozważał umieszczenie dwóch jednostek administracyjnych - North Lanarkshire i South Lanarkshire, gdzie jest najwięcej zakażeń w stosunku do liczby ludności - na najwyższym, czwartym poziomie, który oznaczałby lockdown, ale ostatecznie zdecydował, że tak jak pozostała część środkowej Szkocji znajdą się one na poziomie trzecim.
Restrykcje na poziomie trzecim obowiązywać będą w 19 z 32 jednostek administracyjnych Szkocji - w całej środkowej części kraju, czyli m.in. w Edynburgu i Glasgow, gdzie już wcześniej zostały wprowadzono dodatkowe obostrzenia, a dodatkowo w Dundee na wschodnim wybrzeżu.
Na ośmiu obszarach będzie poziom drugi, zaś na pięciu - pierwszy, co oznacza mniejsze restrykcje niż te, które obowiązują obecnie. Trzy z tych pięciu obszarów to archipelagi - Orkady, Szetlandy i Wyspy Zachodnie, zaś dwa z kontynentalnej części kraju to najbardziej wysunięte na północ Highland i Moray.
Jak wyjaśnił szkocki rząd, o przypisaniu poszczególnych obszarów do danego poziomu restrykcji decyduje kilka czynników - nie tylko liczba zakażeń w stosunku do populacji, ale też tempo transmisji wirusa i liczba miejsc w szpitalach. Kategoryzacja obszarów będzie podlegała cotygodniowemu przeglądowi.
Szkocka skala restrykcji jest podobna do tej obowiązującej już w Anglii, ale dodany został też poziom zero, oznaczający niemal normalne życie, na tyle, na ile jest to możliwe przy braku szczepionki bądź lekarstwa, oraz poziom czwarty, będący powrotem do pełnego lockdownu.
W środę i czwartek w zeszłym tygodniu dobowa liczba wykrytych przypadków koronawirusa w Szkocji przekraczała 1 700, co było zdecydowanie dwoma najwyższymi bilansami od początku epidemii. Od tego czasu tempo przyrostu nowych zakażeń powoli spada. Wczoraj poinformowano o 1 128 nowych zakażeniach, ale też o 37 zgonach, co jest najwyższą dobową liczbą od 21 maja. Dotychczasowy bilans epidemii w Szkocji to 61 531 zakażeń i 2 791 ofiar śmiertelnych.
Czytaj więcej:
Szkocja zamyka wszystkie puby w środkowej części kraju
Premier Szkocji: Nie będzie szybkiego powrotu do normalności
"Szkoci muszą się przygotować na Boże Narodzenie online"
Szkocja wprowadza pięciostopniową skalę restrykcji
Szkocja poluzuje ograniczenia dla pubów i restauracji
W Szkocji 78 pacjentów z koronawirusem odesłano do domów opieki