Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

MŚ 2022: Holandia i Argentyna pierwszymi ćwierćfinalistami

MŚ 2022: Holandia i Argentyna pierwszymi ćwierćfinalistami
Argentyna celebruje zwycięstwo po wczorajszym meczu z Australią. (Fot. JUAN MABROMATA/AFP via Getty Images)
Argentyna pokonała Australię 2:1, a Holandia wygrała 3:1 z USA w pierwszych meczach 1/8 finału piłkarskich mistrzostw świata w Katarze. Zwycięzcy wczorajszych spotkań 9 grudnia zmierzą się w ćwierćfinale.
Reklama
Reklama

Bohaterem Holendrów w meczu ze Stanami Zjednoczonymi był Denzel Dumfries. 26-letni obrońca popisał się golem, dwiema asystami, a także ważną interwencją w defensywie, gdy wybił piłkę z linii bramkowej.

Amerykanie w pierwszych minutach zaatakowali z animuszem, ale dobrą okazję zmarnował Christian Pulisic. Holendrzy przetrwali napór rywala i w 10. minucie wyprowadzili zabójczą kontrę. Dumfries posłał płaskie dośrodkowanie w okolice jedenastego metra przed bramką USA, a nabiegający Memphis Depay skierował piłkę do siatki.

Później na długo tempo meczu siadło. Holendrzy go nie forsowali, a Amerykanie nie mieli pomysłu jak przedrzeć się przez dobrze zorganizowaną obronę. W końcówce pierwszej połowy próbowali szczęścia indywidualnymi akcjami, ale znów nadziali się na kontrę.

Druga bramka dla Holandii wyglądała bardzo podobnie do pierwszej. Dumfries posłał takie samo dośrodkowanie, a tym razem do piłki dopadł Daley Blind. 32-latek podbiegł do ławki rezerwowych świętować trafienie ze swoim ojcem Dannym Blindem, byłym piłkarzem, a obecnie członkiem sztabu szkoleniowego.

W drugiej połowie po błędzie Depaya w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Haji Wright, ale ostatecznie piłkę po jego strzale z linii wybił Dumfries. Chwilę później Wright się zrehabilitował. Pulisic posłał płaskie dośrodkowanie, a napastnik piętą skierował piłkę do bramki.

Amerykanie jeszcze energiczniej zaatakowali w poszukiwaniu wyrównującego gola i znów zostali skontrowani. Tym razem dośrodkował Blind, a celnym strzałem swój świetny występ podsumował Dumfries. "W drugiej połowie mieliśmy już niesamowite posiadanie piłki. Powtarzam to od roku: możemy być mistrzami świata. Nie twierdzę, że będziemy, ale możemy" - zaznaczył van Gaal.

Holandia pozostaje niepokonana w 19 kolejnych konfrontacjach. Ostatniej porażki doznała w 1/8 finału ubiegłorocznego Euro, gdy przegrała z Czechami 0:2.

Zwycięzcy grupy C - Argentyńczycy byli faworytami w starciu w Australią, która dopiero drugi raz w historii awansowała do 1/8 finału MŚ. Poprzednio wyszła z grupy 16 lat temu podczas mundialu w Niemczech.

"Albicelestes" rozpoczęli fazę grupową od niespodziewanej porażki z Arabią Saudyjską 1:2, lecz potem wygrali po 2:0 z Meksykiem i Polską.

Australia również zaczęła turniej od porażki 1:4 z Francją. Jednak skromne zwycięstwa 1:0 z Tunezją i Danią sprawiły, że "Socceroos" zajęli drugie miejsce w grupie D.

Mecz z Australią był wyjątkowy dla Lionela Messiego, który rozgrywał swoje 1 000. spotkanie w seniorskiej karierze.

Defensywa reprezentacji Australii została sforsowana w 35. min, gdy Nicolas Otamendi podał do Messiego, który zdobył swoją trzecią bramkę podczas mundialu w Katarze. Po pierwszej połowie było 1:0.

W 57. minucie Julian Alvarez wykorzystał błąd australijskiego bramkarza Matthewa Ryana i podwyższył na 2:0. 22-letni napastnik strzelił też gola w meczu z Polską, więc było to jego drugie trafienie w katarskim turnieju.

Australijczycy nie spuścili głów i szukali bramki kontaktowej. Osiągnęli cel w 77. min, gdy piłka odbiła się od próbującego blokować strzał Enzo Fernandeza i wpadła do bramki. Ostatecznie drużyna prowadzona przez trenera Lionela Scaloniego wygrała 2:1. W najbliższy piątek Argentyńczycy zagrają w Holendrami w ćwierćfinale.

Czytaj więcej:

MŚ 2022: Marciniak sędzią meczu 1/8 finału Argentyna - Australia

MŚ 2022: Dzisiaj pierwsze mecze 1/8 finału, Polak arbitrem

MŚ 2022: Korea Południowa i Szwajcaria ostatnimi drużynami z awansem

MŚ 2022: Polska i Senegal o sensację, Francja i Anglia o... swoje

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 18.03.2024
    GBP 5.0343 złEUR 4.3086 złUSD 3.9528 złCHF 4.4711 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama