Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Mourinho znowu wyrzucony na trybuny. Remis Manchesteru United

Mourinho znowu wyrzucony na trybuny. Remis Manchesteru United
Agresywne zachowanie Mourinho może być wyrazem narastającej frustracji niepowodzeniami zespołu (Fot. Getty Images)
Manchester United zremisował u siebie z West Ham United 1:1 w 13. kolejce angielskiej ekstraklasy piłkarskiej. Trener gospodarzy Jose Mourinho został odesłany na trybuny za niewłaściwe zachowanie. To przydarzyło się Portugalczykowi po raz drugi w ciągu miesiąca.
Reklama
Reklama

29 października w przerwie meczu z Burnley (0:0) Mourinho obraził sędziego Marka Clattenburga i drugą połowę musiał oglądać z trybun, podobnie jak spotkanie ze Swansea City tydzień później. Dodatkowo Portugalczyk został ukarany grzywną w wysokości 8 tysięcy funtów.

Jeszcze wyższą karę finansową - 50 tysięcy funtów - otrzymał za uwagi dotyczące sędziego Anthony'ego Taylora przed meczem z Liverpoolem na Anfield 17 października (0:0).

Tym razem Portugalczyk podpadł arbitrowi Jonowi Mossowi, który - jego zdaniem - niesłusznie ukarał żółtą kartką Francuza Puala Pogbę. 53-letni szkoleniowiec wyraził swoje niezadowolenie kopiąc butelkę z wodą. Z tym sędzią Portugalczyk starł się już wcześniej w roli trenera Chelsea Londyn, gdy Moss odesłał go na trybuny za niewłaściwe zachowanie w przerwie.

Agresywne zachowanie Mourinho może być wyrazem narastającej frustracji niepowodzeniami zespołu. W niedzielę zanotował czwarty z rzędu ligowy remis na swoim stadionie. Po 13 kolejkach "Czerwone Diabły" są dopiero na szóstej pozycji z dorobkiem 20 punktów i stratą 11 do lidera - Chelsea Londyn.

Bramkę gospodarze stracili już w 90. sekundzie po strzale Senegalczyka Diafry Sakho. Był to ich drugi najszybciej stracony gol na Old Trafford w historii występów w Premier League. W 21. minucie wyrównał Szwed Zlatan Ibrahimovic.

Na szczycie tabeli w tej kolejce utrzymany został status quo. W sobotę trzy czołowe zespoły wygrały swoje mecze: Chelsea (31 pkt) pokonała w derbach Londynu Tottenham Hotspur 2:1 (pierwsza porażka gości w sezonie), Liverpool (30) wygrał u siebie z Sunderlandem 2:0, a Manchester City (30) pokonał na wyjeździe Burnley 2:1.

W niedzielę zwycięstwo odniósł także Arsenal (28), który poradził sobie w Londynie z drużyną Artura Boruca - AFC Bournemouth (3:1). Polskiego bramkarza zabrakło w kadrze z powodu kontuzji.

Drugi z bramkarzy biało-czerwonych Łukasz Fabiański puścił cztery gole w starciu przed własną publicznością z Crystal Palace, ale jego zespół i tak cieszył się ze zwycięstwa 5:4. "Łabędzie" awansowały na przedostatnią pozycję w tabeli i mają dwa punkty straty do bezpiecznej strefy.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 28.03.2024
    GBP 5.0474 złEUR 4.3191 złUSD 4.0081 złCHF 4.4228 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama