Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Mo Farah's trainer rejects allegations he broke anti-doping rules

Mo Farah's trainer rejects allegations he broke anti-doping rules
Mo Farah jest zniecierpliwiony oskarżeniami o doping. (Fot. Getty Images)
The American coach of Olympic champion Mo Farah rejected claims he may have broken anti-doping rules to boost the performance of some of his athletes.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

"To frustrujące, że muszę powtarzać, iż jestem czysty" - podkreślił.

W "Sunday Times" ukazał się artykuł, w którym ponownie zwrócono uwagę na Salazara, przed laty czołowego na świecie maratończyka. Jest on podobno znowu pod lupą Amerykańskiej Agencji Antydopingowej (USADA). Miał podawać swoim podopiecznym leki na receptę oraz przeprowadzać niedozwolone infuzje.

"Jestem czystym sportowcem, który nigdy nie złamał żadnych zasad, związanych z jakimikolwiek substancjami" - oświadczył Farah, który zarówno w 2012 roku w Londynie, jak i w 2016 w Rio de Janeiro zdobył po dwa złote medale na dystansach 5 000 i 10 000 m.

Urodzony w Somalii lekkoatleta jest sfrustrowany faktem, że od dłuższego czasu krążą wokół niego jakieś podejrzenia. "Część mediów cały czas próbuje mnie w jakiś niejasny sposób połączyć z dopingiem. Przecież fakty mówią całkowicie coś innego. Nigdy nie zostałem złapany na stosowaniu niedozwolonych środków i nigdy niczego nie wziąłem" - zapewnił po raz kolejny.

Cała sprawa ciągnie się od 2015 roku, kiedy grupa Salazara, w tym także Farah, zostali w sposób pośredni powiązani z dopingiem. Dziennikarz telewizji BBC pracował nad reportażem, w którym jednoznacznie wskazywał, że Salazar od lat podaje swoim zawodnikom niedozwolone środki.

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 28.03.2024
    GBP 5.0474 złEUR 4.3191 złUSD 4.0081 złCHF 4.4228 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement