Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Mistrz bieżni rozważa amputację palca. "Tak bardzo go nie potrzebuje"

Mistrz bieżni rozważa amputację palca. "Tak bardzo go nie potrzebuje"
Henrik Ingebrigtsen (po prawej) przyznał, że nie jest to nowa dolegliwość. (Fot. Getty Images)
Norweg Henrik Ingebrigtsen, który razem z braćmi Jakobem i Filipem wystartuje w biegu na 5 000 metrów w mistrzostwach świata w Dausze, po kilku latach zmagania się z bólami dużego palca u nogi rozważa jego amputację po zawodach w Katarze.
Reklama
Reklama

28-letni biegacz specjalizował się na dystansie 1 500 metrów, zdobywając złoty medal mistrzostw Europy w 2012 roku (Helsinki), srebrny w 2014 (Zurich) i brązowy w w 2016 (Amsterdam). Jest też wicemistrzem Europy na 5 000 metrów z 2018 (Berlin).

Wyjaśnił, że nie jest to nowa dolegliwość i przeszedł już jedną operację zaraz po olimpiadzie w 2016 roku, lecz bóle powróciły i w obecnym sezonie bardzo się nasiliły.

"Ból sprawia, że inaczej stawiam stopę, co z kolei zmienia układ mojego ciała, następują inne, nienaturalne obciążenia i zaczynam odczuwać bóle w innych miejscach, na przykład w biodrze. Z tego powodu nie mogłem się wystarczająco przygotować do MŚ, a od dwóch tygodni ból jest tak silny, że mam trudności z zakładaniem kolców" - przyznał biegacz na antenie kanału telewizji NRK.

Ojciec i trener zawodnika Gjert Ingebrigtsen przyznał, że po długich dyskusjach z synem doszli do wniosku, że jedynym rozwiązaniem, aby nie kończył kariery i uczestniczył w przyszłorocznych igrzyskach olimpijskich w Tokio będzie amputacja.

"Wygląda na to, że jest to jedyne, chociaż drastyczne rozwiązanie i decyzja już właściwie zapadła. Jeżeli część ciała boli, to należy się jej pozbyć, a w sumie Henrik aż tak bardzo nie potrzebuje tego palca i w tej sytuacji należy zapomnieć o aspekcie kosmetycznym" - wyjaśnił.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 19.04.2024
    GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama