Ministrowie grożą May poparciem planu opozycji w sprawie Brexitu
Tabloid poinformował, że chodzi o minister pracy i emerytur Amber Rudd, ministra sprawiedliwości Davida Gauke'a, ministra ds. biznesu, energii i strategii przemysłowej Grega Clarka i ministra ds. Szkocji Davida Mundella.
Podczas poniedziałkowego spotkania na Downing Street czworo polityków miało zapowiedzieć premier, że są gotowi poprzeć w przyszłotygodniowym bloku głosowań w sprawie Brexitu plan opozycji, w którym chodzi o wymuszenie na May przedłużenia procesu wyjścia Zjednoczonego Królestwa z UE na mocy Art. 50 traktatu o UE, aby uniknąć opuszczenia Wspólnoty bez porozumienia.
Według informacji "The Sun", Rudd, Gauke, Clark i Mundell ostrzegli szefową rządu, że nawet 20 innych członków rządu, głównie wiceministrów, mogłoby zagłosować przeciwko propozycji jej rządu w sprawie Brexitu. Postawiłoby to premier w trudnej sytuacji i zmusiło do rozważenia odwołania tych polityków ze stanowisk.
"Premier ma wybór i jasno go jej przestawiliśmy. Albo usunie możliwość Brexitu bez umowy, przedłużając obowiązywanie Artykułu 50, albo będzie musiała nas wszystkich pozwalniać, ale wtedy i tak przegra" - zapowiedział jeden z ministrów.
Dzisiejsze wydania brytyjskich mediów są podzielone w ocenie postępu negocjacji Brexitowych i tego, czy możliwe jest przełamanie trwającego od miesięcy impasu w tej sprawie.
Według "The Sun", Downing Street porzuciło nadzieję na zwycięstwo i liczy jedynie na "znaczący postęp", choć nie wyklucza kolejnej porażki w parlamentarnym głosowaniu. W weekend May uda się do egipskiego Szarm el-Szejk, gdzie weźmie udział w szczycie UE z państwami arabskimi, aby na marginesie tego spotkania przekonywać unijnych przywódców do zawarcia kompromisu w sprawie Brexitu.
Z kolei "The Times" cytował bliskiego współpracownika May, który zaznaczył, że w obliczu przetasowań na brytyjskiej scenie politycznej i rozłamu w obu głównych partiach premier musi skupić się na uzyskaniu ponadpartyjnego poparcia dla swojego projektu porozumienia.
Eurosceptyczny "Daily Mail" jest jednak nieco bardziej optymistyczny. Według gazety, nie jest wykluczone, że May zdoła uzyskać w przyszłym tygodniu poparcie dla swojej umowy.