Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Minister ds. Brexitu: May może zostać, nawet jeśli przegra

Minister ds. Brexitu: May może zostać, nawet jeśli przegra
Theresa May może w przypadku porażki pozostać na czele rządu. (Fot. Getty Images)
Theresa May może pozostać na czele rządu, nawet jeśli parlament odrzuciłby we wtorkowym głosowaniu wynegocjowaną przez nią umowę o warunkach wystąpienia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej - oświadczył dzisiaj minister ds. Brexitu Stephen Barclay.
Reklama
Reklama

"Głosowanie odbędzie się we wtorek" - zapewnił Barclay, zapytany przez stację BBC o pojawiające się w mediach spekulacje, że May może je przełożyć i udać się do Brukseli, aby spróbować wynegocjować jakieś ustępstwa i w ten sposób zwiększyć szanse na przeforsowanie umowy. Według niego, jeśli Wielka Brytania będzie próbowała otwierać na nowo negocjacje w sprawie uzgodnionego pod koniec listopada porozumienia, inne państwa UE również mogą zwiększać swoje żądania.

Barclay odniósł się także do wysuwanej propozycji, że jeśli obecne porozumienie zostałoby odrzucone przez Izbę Gmin, Wielka Brytania powinna zawrzeć z Unią szeroką umowę, podobną do tej, jaką ma Norwegia. Jego zdaniem, taka umowa nie respektowałaby wyniku referendum z 2016 r., w którym większość głosujących opowiedziała się za wystąpieniem z Unii.

O tym, że May może w przypadku porażki pozostać na czele rządu, także zapewnił były szef brytyjskiej dyplomacji Boris Johnson, który obecnie jest zażartym krytykiem zawartej z Brukselą umowy. Zapytany, czy w takiej sytuacji May powinna wrócić do Brukseli i renegocjować porozumienie, Johnson odparł: "Oczywiście, to właśnie powinno się wydarzyć. Tym, czego ludzie chcą teraz usłyszeć, nie są sprawy wyboru przywódcy i personalia, lecz że istnieje plan jak wyjść z tego bałaganu".

Do renegocjacji umowy z UE wezwał Theresę May Nigel Dodds, szef parlamentarnej frakcji Demokratycznej Partii Unionistów (DUP) - ugrupowania, które wspiera mniejszościowy gabinet Partii Konserwatywnej, ale zapowiedziało, że będzie głosować przeciw porozumieniu w obecnym kształcie.

Ponieważ także w szeregach Partii Konserwatywnej jest wielu - jak się szacuje, co najmniej kilkudziesięciu - przeciwników umowy, to i ile nie poprze jej znacząca grupa posłów opozycyjnych, szanse na jego przyjęcie nie są duże. Ewentualna renegocjacja umowy jest natomiast o tyle problematyczna, że Bruksela jak dotychczas kategorycznie odrzuca taką możliwość, a nawet gdyby zmieniła zdanie, będzie na to bardzo mało czasu. Umowa musi być ratyfikowana przez parlamenty brytyjski i europejski przed 29 marca 2019 r., kiedy Wielka Brytania powinna wystąpić z UE.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 24.04.2024
    GBP 5.0220 złEUR 4.3177 złUSD 4.0417 złCHF 4.4202 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama