Minister obrony UK: Problemy brytyjskiej armii są znacznie poważniejsze, niż sądziliśmy

Przemawiając wczoraj podczas konferencji zorganizowanej przez ośrodek analityczny Royal United Services Institute (RUSI), Healey ostrzegł, że "to naprawdę poważne czasy" z "szybko narastającymi globalnymi zagrożeniami".
Minister dodał, że chce uniknąć sposobu działania od dawna stosowanego przez siły lądowe, marynarkę wojenną i lotnictwo, polegającego na kłótniach o ograniczone fundusze na finansowanie projektów o niezbyt istotnym znaczeniu.
And finally, The Rt Hon @JohnHealey_MP delivered the keynote address and closed day one of #LWC24. We will be back tomorrow for more coverage. pic.twitter.com/nIywDyj7la
— RUSI (@RUSI_org) July 22, 2024
"Musimy być w stanie walczyć (na froncie), a nie walczyć między sobą (o pieniądze)" – zadeklarował Healey, zapowiadając "nową erę" w brytyjskich siłach zbrojnych.
Jego słowa były odpowiedzią na uwagi obecnego na konferencji generała Wałerija Załużnego - byłego naczelnego dowódcy ukraińskich sił zbrojnych, który w tym miesiącu objął funkcję ambasadora Ukrainy w Wielkiej Brytanii.
Załużny ostrzegł, że Wielka Brytania i inne demokracje muszą się "obudzić" i zastanowić, jak uchronić się przed kolejną wojną światową - jednocześnie zwracając uwagę na to, że będzie to wymagało przygotowania od całego społeczeństwa, a nie tylko wojska.
John Healey jest nowym ministrem obrony Wielkiej Brytanii. Został mianowany na to stanowisko w nowym rządzie Partii Pracy, kierowanym przez Keira Starmera.
Czytaj więcej:
Rząd UK przystępuje do "gruntownego" przeglądu brytyjskiego systemu obrony
Ukrainiec na konferencji w UK ð¤£ten świat upada.