Mieszkańcy UK rezygnują z platform streamingowych. Powodem rosnące koszty życia
Firma badawcza Kantar poinformowała, że tylko w ciągu pierwszych trzech miesięcy tego roku z rynku usług streamingowych zniknęło łącznie 1,51 mln klientów.
Stwierdzono, że ponad pół miliona tych osób zrezygnowało z płacenia za platformy do oglądania filmów wyłącznie z powodów finansowych.
Obecnie - według oficjalnych danych - ok. 58 proc. mieszkańców Wielkiej Brytanii ma aktywowaną co najmniej jedną płatną usługę streamingową.
Pandemia koronawirusa i kolejne lockdowny spowodowały, iż usługi takie jak Netflix, Disney+ czy Amazon Prime odnotowały rekordowe zainteresowanie. Teraz jednak sytuacja pandemiczna w kraju wróciła do normy, a tym samym nawyki Brytyjczyków wracają do stanu sprzed 2020 r.
"Gospodarstwa domowe zaczynają uważnie analizować to, gdzie i w jaki sposób wydawane są ich pieniądze z budżetu" - podkreślił Dominic Sunnebo z Kantar.
Jak dodał, najczęściej mieszkańcy Wysp rezygnują z platform BritBox, Discovery+, NOW TV oraz Disney+. "Netflix i Amazon traktowane są jako ostatnie do anulowania, głównie dopiero wtedy, gdy sytuacja finansowa jest bardzo trudna" - wyjaśnił.
W styczniu br. Netflix poinformował, że w ubiegłym roku pozyskał na Wyspach 18,2 miliona nowych klientów. Obecnie jest to najpopularniejsza w tym kraju platforma streamingowa. Drugie miejsce zajmuje usługa Amazon Prime Video, a trzecie - BBC iPlayer.
Czytaj więcej:
Wydatki mieszkańców UK w 2021 r. Co kupowaliśmy najwięcej?
Netflix w UK traci na subskrybentów na rzecz Disney+
Netflix znów podnosi ceny abonamentów w UK i Irlandii