Miasto w Greater Manchester zakazało przyjmowania gości

Zgodnie z nowymi wytycznymi, od piątku, 31 lipca, osoby z grupy podwyższonego ryzyka proszone są o samoizolację przez kolejne dwa tygodnie. Z kolei już od wczoraj mieszkańcy nie mogą przyjmować gości, a poza domem muszą utrzymywać dwumetrowy dystans od przyjaciół i rodziny.

Przywrócenie restrykcji ma związek z tym, że w Oldham odnotowano 119 nowych przypadków wirusa w ciągu siedmiu dni do 25 lipca. To ponad czterokrotnie więcej w porównaniu z poprzednim tygodniem, kończącym się 17 lipca, kiedy było ich 26.

Oznacza to, że w liczącym nieco ponad 100 tys. mieszkańców Oldham wskaźnik infekcji wynosi obecnie 50,2 na 100 tys. osób, w porównaniu z zaledwie 10,2 tydzień wcześniej - informuje Manchestereveningnews.co.uk.

Lokalna radna Arooj Shah stwierdziła, że najlepszym sposobem uniknięcia infekcji jest ograniczenie kontaktu z innymi i pozostanie w domu, w tym - o ile to możliwe - praca zdalna. "Ogranicz kontakty z innymi ludźmi, przestrzegaj dystansu społecznego w miejscach poza domem i unikaj uścisków dłoni lub przytulania" - podkreśliła.

"Jeśli już wychodzisz z domu, spotykaj się w grupach liczących nie więcej sześć osób. Spotkania w większych grupach powinny odbywać się tylko wtedy, gdy wszyscy pochodzą wyłącznie z dwóch gospodarstw domowych lub z baniek wsparcia" - dodał.

Ostrzegła przy tym, że organizowanie zgromadzeń powyżej 30 osób w domach, w tym w ogrodach i innych miejscach na świeżym powietrzu, oraz w przypadku szeregu innych wydarzeń, np. ślubów, jest niezgodne z brytyjskim prawem. "Te ograniczenia są niezbędne, jeśli mamy powstrzymać rozprzestrzenianie się koronawirusa i nie dopuścić do wprowadzenia lokalnej blokady, jak to miało miejsce w Leicester" - podsumowała urzędniczka.