Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Media w Portugalii: Benfica przybyła do Poznania po trzy punkty

Media w Portugalii: Benfica przybyła do Poznania po trzy punkty
Media w Portugalii postrzegają mecz w Poznaniu jako czystą formalność. (Fot. Getty Images)
Portugalskie media zgodnie uważają, że zdecydowanym faworytem wieczornego meczu Ligi Europy w Poznaniu między Lechem a Benfiką są piłkarze z Lizbony. Wskazują, że sfrustrowani brakiem awansu do Ligi Mistrzów będą chcieli udowodnić od pierwszego meczu, że ich celem jest zdobycie trofeum.
Reklama
Reklama

Radio Renascenca wskazując, że w byłym klubie Roberta Lewandowskiego i znanego w Portugalii Andrzeja Juskowiaka występują obecnie zawodnicy obyci na międzynarodowych boiskach i grający w kilku drużynach narodowych. Rozgłośnia nie powątpiewa jednak w pewne zwycięstwo podopiecznych trenera Jorge Jesusa na stadionie przy ulicy Bułgarskiej.

Lizbońskie radio w korespondencji z Poznania podkreśliło dobry start Benfiki w rozgrywkach ligi portugalskiej, gdzie w czterech kolejkach wygrała wszystkie spotkania, a także stosunkowo słabą postawę "Kolejorza" w ekstraklasie.

"Ekipa gospodarzy przyzwyczaiła w ostatnich latach swoich kibiców do miejsca w pierwszej czwórce polskiej ligi. Teraz tymczasem jest dopiero w środku tabeli" - odnotowali komentatorzy Radia Renascenca.

Zarówno stołeczna rozgłośnia, jak i czołowy sportowy dziennik Portugalii "Record" postrzegają mecz w Poznaniu jako czystą formalność i pierwszy krok w "marszu po triumf w Lidze Europy".

Gazeta spekuluje, że w pierwszej jedenastce "Orłów" pojawią się prawdopodobnie zawodnicy grający w tym sezonie niezbyt regularnie, m.in. pochodzący z Brazylii Pedrinho, grający również jako pomocnik Niemiec Julian Weigl, a także szwajcarski napastnik Haris Seferovic.

Z kolei telewizja CM TV wskazuje, że jedynym brakującym elementem ekipy z Lizbony jest w Poznaniu Andre Almeida, który odniósł kontuzję w niedzielnym spotkaniu z Rio Ave, które Benfica wygrała 3:0.

"Prawdopodobnym zmiennikiem Almeidy będzie dzisiaj Gilberto, który pokazał się już w spotkaniu z Rio Ave. Gra poprawnie, choć nie można powiedzieć, że rewelacyjnie" - oceniła brazylijskiego defensora portugalska stacja telewizyjna.

Z kolei tygodnik "Expresso", także stawiający na pewną wygraną gości w Poznaniu, oceniając zespół Lecha zaznacza, że najsilniejszą jego formacją jest druga linia. Przypomina, że jednym z pomocników Lecha jest pochodzący z Portugalii Pedro Tiba.

Początek meczu w Poznaniu o godz. 17:55 (czas GMT).

Czytaj więcej:

Liga Europy: Lech Poznań rozbił Apollon 5:0

Liga Europy: Lech po raz trzeci w fazie grupowej, Legia poza burtą

Piłkarska LE: "Lech potencjalnie najsłabszym rywalem Benfiki"

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 19.04.2024
    GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama