Manchester City rozbił Southampton. Media: "Czas schłodzić szampana"
Pierwszą bramkę uzyskał dla gospodarzy Belg Kevin De Bruyne (15. minuta), który nie potrafił wpisać się w ligowym meczu na listę strzelców od 3 stycznia, a dokonał tego dopiero po raz czwarty w tym sezonie. Niską skuteczność nieco tłumaczy miesięczna absencja spowodowana kontuzją.
Dziesięć minut później do wyrównania z rzutu karnego doprowadził James Ward-Prowse, ale "The Citizens" później okazali się dla gości za silni. Dwa kolejne gole zdobyli jeszcze w pierwszej połowie, a do siatki trafili Algierczyk Riyad Mahrez (40.) i Niemiec Ilkay Guendogan (45+3.).
Po zmianie stron swoje drugie gole tego wieczoru uzyskali Mahrez (55.) i De Bruyne (59.), a w międzyczasie dla "Świętych" trafił Che Adams (56.).
Lider ma 68 punktów po 29 meczach. Zajmujący drugie miejsce lokalny rywal Manchester United zgromadził 54 w 28 występach. "Czternaście punktów przewagi. Czas schłodzić szampana" - skomentowano na stronie internetowej BBC.
Southampton jest na 14. miejscu z 33 "oczkami" po 28 spotkaniach.
Czytaj więcej:
Premier League: Manchester City wygrał po raz czternasty z rzędu
Premier League: Trwa zła passa drużyny Jana Bednarka
Premier League: Manchester City wciąż nie do zatrzymania
Premier League: Koniec zwycięskiej serii Manchesteru City
West Ham United pokonał Leeds. Trwa dobra seria Chelsea