Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Madrytczycy boją się najazdu angielskich chuliganów

Madrytczycy boją się najazdu angielskich chuliganów
Wielki finał Ligi Mistrzów już dzisiaj wieczorem! (Fot. Getty Images)
Mieszkańcy Madrytu, w tym handlowcy, hotelarze i restauratorzy, a także władze miasta obawiają się najazdu angielskich chuliganów w związku z rozgrywanym na stadionie Wanda Metropolitano dzisiejszym finałem piłkarskiej Ligi Mistrzów Liverpool FC - Tottenham Londyn.
Reklama
Reklama

Wczoraj ze względów bezpieczeństwa władze Madrytu w porozumieniu ze stołecznymi restauratorami usunęły z kilku miejsc miasta "ogródki gastronomiczne". Stołeczne służby bezpieczeństwa obawiają się, że bary i restauracje na świeżym powietrzu mogą być terenem walk agresywnych kibiców z Anglii.

Telewizja publiczna TVE zauważa, że jako zagrożenie należy uznać fakt, iż w Madrycie przebywać będzie około 30 tys. gości przybyłych na sobotni finał bez biletu. Wskazuje też na widmo starć w pobliżu stref kibiców.

Hiszpańskie służby porządkowe szacują, że specjalnie w związku z finałem LM do Madrytu przybędzie z całego świata od 70 tys. do 100 tys. kibiców. Ich bezpieczeństwa mają pilnować nie tylko przy użyciu licznych patroli, ale też zastosowaniu nowoczesnych technologii monitoringu.

Drużyna Tottenham podczas treningu na madryckim stadionie. (Fot. Getty Images)

Jak poinformował dyrektor hiszpańskiej policji Francisco Pardo Piqueras, łącznie na ulicach Madrytu bezpieczeństwa będzie strzegło dzisiaj 4 700 funkcjonariuszy. 4 200 z nich wchodzi w skład formacji krajowej policji (Policia Nacional).

Wsparciem dla policji będzie dron latający nad ulicami przylegającymi do stadionu Atletico Madryt, na którym rozgrywany będzie finał. Urządzenie ma przesyłać do centrali służb porządkowych zdjęcia i materiały filmowe wykonane grupom kibiców.

Stołeczny dziennik "ABC" wskazuje, że "choć sobotni mecz zapowiada się jako najbezpieczniejszy finał LM", to odnotowuje, że w celu zapewnienia porządku na ulicach Madrytu wprowadzone zostały ograniczenia w piciu alkoholu w kilku miejscach miasta, w tym w pobliżu stref kibiców obu angielskich klubów.

Według danych hiszpańskiego rządu, dzisiaj na ulicach stolicy znaczną grupę kibiców stanowić będą obywatele Wielkiej Brytanii, którzy na stałe mieszkają w Hiszpanii. "Rezydują oni głównie na Balearach, Wyspach Kanaryjskich, na Costa del Sol oraz w Benidormie" - poinformowała Maria Garcia Vera, reprezentująca rząd Hiszpanii we władzach regionalnych Madrytu.

Poza wydatkami na bezpieczeństwo imprezy spodziewane są też znaczne wpływy z tytułu organizacji wydarzenia. Z szacunków ekonomistów wynika, że docelowe korzyści dla hiszpańskiej gospodarki w związku z finałem LM mogą sięgnąć nawet kilkuset milionów euro. Hiszpański Związek Przedsiębiorców Promocji Turystyki ocenia, że wyniosą one w skali kraju 123 mln euro, z czego na Madryt przypadnie około połowa tej kwoty.

Finałowy mecz Liverpoolu z Tottenham ropozcnie się o godz. 21:00 lokalnego czasu.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 19.04.2024
    GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama