Macron: To Polska blokuje wspólne działania UE na rzecz klimatu
Na pokładzie samolotu lecącego do USA, Macron przypomniał, że w czerwcu na szczycie UE cztery kraje członkowskie - Polska, Czechy, Estonia i Węgry - zablokowały zapisy dotyczące neutralności klimatycznej, jaką wszystkie państwa unijne miałyby osiągnąć do 2050 roku.
Według dziennika "Le Parisien", prezydent Francji wskazał, że odpowiedzialna jest za to Polska. "Prawda jest taka, że jest jeden kraj, który wszystko blokuje; to Polska" - oznajmił Macron.
"Moim celem jest przekonać inne kraje, by ruszyły" - wyjaśnił prezydent i wezwał młodych, by demonstrowali w Polsce. "Niech jadą manifestować! By mi pomóc zmobilizować tych, których nie mogę zmobilizować do zmiany!" - oświadczył Macron, cytowany przez "Le Parisien".
"Potrzebuję wzajemnej mobilizacji, byśmy szli naprzód szybciej i sprawniej. Pożyteczna jest presja wywierana na wszystkich" - dodał.
Wypowiadając się o protestach w obronie klimatu, w których w piątek wzięły udział miliony młodych ludzi na całym świecie, Macron podkreślił, że nie rozwiązuje to problemu. "Maszerowanie w każdy piątek, by głosić, że nasza planeta płonie, jest sympatyczne, ale nie to jest problemem" - zauważył Macron.
Zamiast tego - pisze "Le Point" - prezydent zasugerował podejmowanie konkretnych wspólnych działań. "Wolę, by w każdy piątek organizować duże akcje zbierania śmieci w rzekach czy na plażach Korsyki" - zaznaczył.
Czytaj więcej:
UK zapowiada zieloną rewolucję. Zero emisji CO2 do 2050 r.
Badanie: Europa ogrzewa się szybciej, niż zakładano
UE szykuje cięcia w budżecie. "Polska może stracić 13 mld euro"
Młodzież na całym świecie protestuje na rzecz klimatu
90 wielkich koncernów zobowiązało się do redukcji emisji gazów cieplarnianych