Macron: Kilka krajów z Europy i spoza niej jest gotowych wysłać siły pokojowe na Ukrainę

Macron ocenił, że Trump ma "dobre powody", aby wznowić dialog z przywódcą Rosji Władimirem Putinem. Wezwał jednocześnie do "amerykańskiego wsparcia" w przypadku rozmieszczenia europejskich żołnierzy na Ukrainie.
Według francuskiego prezydenta, "Europa jest świadoma, że musi robić więcej" w sprawie swojego bezpieczeństwa.
Jego zdaniem amerykańsko-ukraińska umowa w kwestii minerałów, której podpisania domaga się Waszyngton, zapewni solidną gwarancję bezpieczeństwa Kijowowi.

(Fot. BEHROUZ MEHRI/AFP via Getty Images)
Jak podkreślił Trump, Europa musi odegrać główną rolę w zapewnieniu długotrwałego bezpieczeństwa Ukrainie. Według jego słów Macron zgadza się, że to właściwy czas i być może jedyna okazja, aby zakończyć wojnę.
Amerykański prezydent podkreślił, że najważniejsze jest wynegocjowanie zawieszenia broni "tak szybko, jak to możliwe", a ostatecznie – osiągnięcie "trwałego pokoju".
Po rozmowach z Trumpem francuski prezydent dostrzegł, że "istnieje droga" osiągnięcia pokoju na Ukrainie.
Czytaj więcej:
Macron i Starmer rozmawiali o Ukrainie
Macron potwierdził drugie spotkanie z przywódcami europejskimi na temat Ukrainy
Szef MSZ Ukrainy: Jesteśmy przekonani, że sprawiedliwy pokój możliwy jest w tym roku
Hehehe "Wojenka, której nikt nie widzial" - kasy też-:) -:))
To jest niesamowite jak pod koniec wojny różne państwa chcą wysyłać tam broń i żołnierzy. Niech najemników wysyłają a nie nasze dzieci. To mi wygląda na grubą prowokację. Owszem, trzeba pomagać ale w taki sposób żeby potem tani ruski gaz mieć i sie dogadać z putinem jak to zrobią szkopy i żabojady po wojnie czyli za jakiś rok