MŚ 2018: Kogut wskazał na zwycięstwo Rosjan
Zabawa polegała na tym, że przy kartkach z napisami obu reprezentacji stawiano pojemniki z ziarnem. Kogut podszedł do pojemnika, przy którym widniał napis „Rosja”.
„Oczywiście należy to traktować w kategoriach żartu i zabawy. Jednak kogut trafnie wytypował awans Rosji do ćwierćfinału, choć mało kto wierzył, że nasza reprezentacja jest w stanie wyeliminować Hiszpanię. Po tym spotkaniu coraz więcej osób traktuje te przewidywania poważnie. Co ciekawe, kogut wytypował ponowne zwycięstwo po rzutach karnych. Ma być 8-7” – zaznacza Julia, wolontariuszka w Soczi.
Na trybunach stadionu Fiszt zdecydowanie przeważać będą Rosjanie. Wszystkie bilety na to spotkanie zostały sprzedane. Na mecz przyjedzie od 7 tysięcy do 10 tysięcy kibiców z zagranicy. Do Soczi przyjeżdżają dodatkowe pociągi z Moskwy, Sankt Petersburga i Rostowa nad Donem. Zwiększono liczbę czarterowych rejsów lotniczych. Według najnowszych sondaży opinii publicznej, 56 proc. Rosjan wierzy, że w sobotę ich reprezentacja pokona Chorwację. Jedynie 15 procent prognozuje wygraną drużyny z Bałkanów.
„Rozumiemy wielki optymizm panujący w Rosji, bo wyeliminowanie Hiszpanów robi wrażenie. Jednak takie rzeczy nie zdarzają się na turniejach drugi raz. Oczywiście my również awansowaliśmy po rzutach karnych z Danią. Jednak mamy obecnie niezwykle silną i doświadczoną drużynę. Wierzymy, że nasi piłkarze rozstrzygną losy spotkania w regulaminowym czasie gry” – twierdzi Blanka, która pochodzi z Zadaru, rodzinnego miasta Luki Modrica.
Na meczu będą również postronni kibice. „Spodziewaliśmy się, że reprezentacja Argentyny wystąpi w finale i zaplanowaliśmy nasz pobyt w Rosji do końca mundialu. Zupełnie nie oczekiwaliśmy tego, że nasi piłkarze zakończą turniej w Rosji już na 1/8 finału (3-4 z Francją –przyp. red.). Dlatego będziemy na wieczornym meczu i wesprzemy Chorwatów. Przecież na trybunach będą w zdecydowanej mniejszości” – przyznał Diego z Buenos Aires.
Mecz ćwierćfinałowy Rosja – Chorwacja odbędzie się o godz. 19:00 czasu GMT. (godz. 20:00 w Polsce).