Loty "na stojąco" coraz bliżej

Projektanci twierdzą, że ich produkt pozwoli powiększyć pojemność samolotów nawet o 20 procent. Wszystko dzięki pionizacji sylwetek pasażerów, a tym samym zaoszczędzeniu około 13 cm miejsca na nogi.

Fotel, o nazwie Skyrider 3.0, jest zaprojektowany w taki sposób, aby pasował do Airbusa A321 i A320 oraz Boeinga 737. Wszystkie trzy samoloty są zwykle wykorzystywane do lotów na krótkich dystansach.

Poza tym waży o połowę mniej niż standardowy fotel w klasie ekonomicznej i jest złożony z mniejszej liczby komponentów w celu "zminimalizowania kosztów konserwacji".

Nie wiadomo, czy jakiekolwiek linie lotnicze już zakupiły siedzenia "na stojąco" - zauważa "Daily Mail".

Zagadką jest również to, czy pasażerowie zaakceptowaliby tak radykalną zmianę. Jeśli jednak wierzyć liniom lotniczym Ryanair, to jest to bardzo prawdopodobne .

W 2009 r. irlandzki przewoźnik przeprowadził sondaż wśród 120 tys.osób, z czego 80 tys. przyznało, że rozważyłoby skorzystanie z "wyprostowanego siedzenia". Z kolei 42 proc. stwierdziło, że kupiłoby "bilet na stojąco", gdyby był tańszy o połowę od tradycyjnego.