Lotnisko w Amsterdamie powiększy się o nowy terminal

Plany nie są nowe, albowiem władze Schiphol zapowiadały rozbudowę portu już w 2017 r. Zlecono zaprojektowanie hali odlotów i przylotów, która miałaby pomieścić 14 mln dodatkowych pasażerów rocznie. Plany te jednak pokrzyżowała pandemia koronawirusa.

"FD" donosi, że projekt został wówczas zawieszony. Teraz okazuje się, że stołeczne lotnisko postanowiło wrócić do pierwotnych planów. Z informacji gazety wynika, że nowy terminal ma powstać do 2032 r., a jego budowa ma się rozpocząć w 2026 r. Obecnie na lotnisku są trzy terminale.

Dziennik "Algemeen Dagblad" zauważa, że plany władz portu lotniczego stoją w sprzeczności z zapowiedziami rządu premiera Marka Ruttego. Minister infrastruktury Mark Harbers zapowiedział w czerwcu br. konieczność zmniejszenia liczby pasażerów korzystających ze Schiphol i podjął decyzję o redukcji liczby lotów z 500 to 440 tys. rocznie.

Lotnisko w Amsterdamie jest jednym z najważniejszych portów lotniczych w Europie. Zajmuje ono trzecie miejsce na świecie pod względem międzynarodowego ruchu pasażerskiego, a także jest trzecim najbardziej ruchliwym lotniskiem w Europie pod względem liczby pasażerów.

Od kilku miesięcy media informują o problemach lotniska: kolejkach do odprawy, brakach personelu, a także stosach zalegających bagaży.