Londyn: Burmistrz kolejny rok z rzędu wstrzymał wzrost cen biletów za transport
"Ponownie zamrażam wszystkie taryfy Transport for London - to już czwarty rok z rzędu" - przekazał Sadiq Khan w oficjalnym komunikacie.
"Dzięki temu - a także dzięki wprowadzonej przeze mnie taryfie Hopper za £1,50 - miliony londyńczyków mogą korzystać z przystępnego cenowo transportu miejskiego" - dodał włodarz stolicy Wielkiej Brytanii.
Sadiq Khan przypomniał, że w czasie, gdy Londynem rządził Boris Johnson z Partii Konserwatywnej, ceny transportu w stolicy wzrosły o 42 procent. "Rząd torysów wciąż kontynuuje swoją politykę poza Londynem, podnosząc ceny biletów kolejowych o 10 procent. W tym samym czasie pociągi w kraju są przepełnione i regularnie opóźnione" - dodał.
Jak zwrócono uwagę, zamrożenie taryf Transport for London nie obejmuje biletów sezonowych travelcards oraz ograniczeń daily i weekly caps. Zostaną one podniesione o inflację, a więc 2,8 procent - wynika to z rządowej ustawy o transporcie publicznym.
Shashi Verma, dyrektor ds. strategii TfL, pozytywnie odniósł się do zapowiedzi Sadiqa Khana. "Dokładamy wszelkich starań, aby podróżowanie transportem publicznym w Londynie było możliwie najbardziej przystępne cenowo i wygodne. Miliony ludzi podróżują autobusami, metrem i koleją po całym Londynie, a dzięki naszemu systemowi opłat za przejazd, pomagamy zachęcić więcej osób do rezygnowania z samochodów i korzystania z transportu publicznego" - przekazał.
Czytaj więcej:
Sadiq Khan przyleci do Polski z przesłaniem, że "Londyn jest otwarty"
Władze Londynu chcą śledztwa ws. działań Johnsona jako burmistrza
Rory Stewart odchodzi z Partii Konserwatywnej. Powalczy o władzę w Londynie
"Laburzystowskie plany nacjonalizacji to koszt 196 mld funtów"