Londyn: Apel o czujność w okresie świątecznym. Ryzyko ataku terrorystycznego wciąż wysokie

Londyńska policja przekazała, iż wyspecjalizowane patrole pojawią sie m.in. w centrach handlowych, w pobliżu ważnych centrów komunikacyjnych i innych zatłoczonych miejsc w stolicy. Funkcjonariuszy przeszkolono pod kątem "wyłapywania znaków ostrzegawczych sugerujących, iż ktoś może próbować dokonać aktu terroru". 

Met Police podkreśliło jednak, że równie ważną rolę w wykrywaniu zagrożenia może odgrywać czujność społeczeństwa. Zwrócono uwagę, że zgłoszenie nietypowego zachowania, zaobserwowanego u innych, może pozwolić na uniknięcie tragedii.

Połączona decyzja o wzmożeniu patroli antyterrorystycznych i wezwaniu londyńczyków do czujności jest następstwem nieudanego zamachu terrorystycznego w Liverpoolu oraz zabójstwa posła torysów Davida Amessa. Poziom zagrożenia terrorystycznego podniesiono do "poważnego", co oznacza, że ryzyko zamachu jest bardzo wysokie.

Szefowa Met Police Cressida Dick ostrzegła niedawno, że to właśnie stolica pozostaje celem znacznej części grup terrorystycznych. Jej zastępca, Matt Jukes podkreślił dziś, iż "pomoc londyńczyków jest niezbędna w ochronie miasta przed atakiem".

"Wiemy, że ludzie mogą dostrzec wszelkiego rodzaju sygnały – może to być aktywność w sieci, zakupy online czy dziwne przedmioty dostarczane do domów lub innych lokalizacji. Istnieje cały szereg wskaźników, na które jesteśmy wyczuleni, ale to przyjaciele, rodzina i członkowie społeczeństwa, którzy wiedzą, co jest normalne w ich okolicy, gronie znajomych lub rodzinie, a co nie, są najlepiej przygotowani do zidentyfikowania zagrożenia" - przekazał.

"Oczywiście są takie przypadki, które monitorujemy bardzo dokładnie, ale opinia publiczna to nasze oczy i uszy" - dodał. I podkreślił, iż policja otrzymuje każdego roku "bardzo wysoki odsetek" informacji, które często okazują się pomocne w dochodzeniach.