Londyn: 13 osób uratowanych po zawaleniu się dachów na Notting Hill
Zdjęcia krążące dziś w sieci ukazują gruz pokrywający chodnik i samochody przed nieruchomościami przy Chesterton Road. To końcowy efekt katastrofy budowlanej, do której doszło wczoraj chwilę przed 22:00.
Dziś rano ruch na miejscu wciąż był wstrzymany, ponieważ usuwano szkody, a eksperci badali domy i ich stan techniczny.
"Przyjęłam moich sąsiadów. Są całkowicie przerażeni. Mały chłopiec był w łóżku, kiedy to się stało" - przekazała Marissa Lijertwood, która mieszka obok miejsca tragedii.
"Nie byli w stanie wejść i wziąć ubrań, laptopów do pracy czy telefonów. To okropne" - dodała.
Inny sąsiad dodał, że "odgłos przypominał wybuch bomby". "To było jak wielka eksplozja. Cała droga była pokryta kurzem i wszyscy po prostu wybiegli ze swoich domów. To było absolutnie szokujące" - przekazał
Wśród uratowanych przez strażaków znaleźli się 10-letni chłopiec i 70-letnia kobieta.
Strażak Brett Loft przekazał, że na miejscu były cztery zastępy straży pożarnej z Kensington, Paddington i Battersea, trzy jednostki ratownictwa pożarowego z Edmonton, Croydon i Heston oraz kilka pojazdów wsparcia.
"W sumie cztery nieruchomości zostały dotknięte zawaleniem. Gruz zawalił się na frontowe schody posiadłości i uwięził ludzi w środku. Strażacy wyprowadzili 13 osób z różnych mieszkań w budynku do bezpiecznego miejsca. Na szczęście nikt nie został ranny" - dodał.
Czytaj więcej:
Londyn: Gigantyczny pożar w pobliżu stacji Elephant & Castle