Londyn: 10 lat więzienia dla Polaka, który próbował wepchnąć kobietę pod pociąg
Do zdarzenia doszło 29 sierpnia zeszłego roku na stacji metra King's Cross St. Pancras, gdy 22-letnia Maria Osifeso jechała wraz ze znajomymi na odbywający się wówczas w Londynie Notting Hill Carnival, doroczny festiwal kultury karaibskiej.
Man jailed for attempting to throw woman in front of Tube at King's Cross https://t.co/dEiCKA5Xj0
— BBC News (UK) (@BBCNews) April 24, 2023
Jak ustalono w czasie śledztwa, 42-letni Artur Hawrylewicz podszedł do niej, próbując z nią rozmawiać, a następnie objąwszy ją, usiłował wepchnąć i siebie, i ją pod nadjeżdżające metro. Kobietę uratował jeden z jej znajomych, chwytając ją, zanim uderzył w nią pociąg. Osifeso wyznała w sądzie, że od tego czasu zmaga się z "przytłaczającym niepokojem", gdy samotnie podróżuje metrem.
Mający dwójkę dzieci Hawrylewicz mieszka w Wielkiej Brytanii od 15 lat i pracował w branży budowlanej, ale w sierpniu 2021 r. jego rodzina wróciła do Polski, i jak wskazywała obrona, od tego czasu był przygnębiony swoim życiem, a stan ten pogłębiany był przez picie alkoholu.
Mężczyzna powiedział później przesłuchującym go policjantom, że tamtego dnia wypił cztery piwa oraz jedną trzecią litra wódki i myślał o zabiciu się.
Czytaj więcej:
UK: Matka zamordowanej przez Polaka 21-latki: "Obnażał się przed nią już wcześniej"
Anglia: Nastolatek, który śmiertelnie ugodził 14-latka z Polski, winny zabójstwa
Jak tam tropiciele angielskiej patologii ?
Polaĝ i alkochol i zdażenie gotowe. I po co mó to było. Teras bendom nanas kszywo paczec. A ić z tym wrzystkim.
Coś mi tu nie pasuje facet był pijany, wywiązała się lekka panika, może pchnoł ją, a ta zaczęła krzyczeć że chce ją wepchnąć pod pociąg, a może potoczył się na nią, albo faktycznie ją pchnoł, ake nie ze zaraz chciał ją pod pociąg, angole to panikarze, i źle tolerują każdy nawet podniesiony głos, wręcz przesadnie, jak potrafią nawet nazwać wiadomość agresywną, jak się napisze coś lekko za dużo. Śmierdzi ta cała sprawa, chłop nie umiał się bronić, jak większość Polaków, przyznaje się do wszystkiego.
Wieśmac Jobo słuchaj trolu każdy wie że pracujesz dla Londynka odpisujesz nawet w nocy kiedy komentarze sa zablokowane ty jakimś cudem masz dostęp do platformy prawda ?
Piłem z nim kiedyś i powiem ze to swój chłop i nie wierzę że tak zrobil. Bo jął piliśmy to on zanim się opił to 4 flaszki wypiliśmy. Miły był i zawsze polewał grzecznie .chłopina kocha swoją rodzinę
Jasne, jestem na etacie. Redaktor naczelny może to potwierdzić. Za każdy wpis przeciw jobofobom dostaję 4 funciaki, albo 3, 2, 1. A w nocy odpisuję, bo robię w piekarni i jak włożę ciasto do pieca, to mam trochę czasu. Widzisz gościu, po prostu nie ma na mnie bata. Ty się ciągle powtarzasz, a ja kulturalnie, praktycznie bez emocji, całą waszą hejternię (od rumcajsa, poprzez jakieś kaśki, andżeje, jak masz na imię, polaki z Preston, Brighton, po silesiany ) masakruję słowami. I po co to wam ? Poczytalibyscie jakieś mądre książki, pokończyli szkoly, a nie publicznie, okazywali nieuctwo i ignorancję na tym forum.
Wieśmac Jobo przynajmniej się przyznałeś że jesteś jednym z redaktorów tegoż portalu Właśnie tego potrzebowałem aby się dowiedzieć co tutaj się wyprawia Powyższe trole mi są nie znane.