Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Liga Europy: Siedem goli Feyenoordu, Arsenal za burtą

Liga Europy: Siedem goli Feyenoordu, Arsenal za burtą
Piłkarze Sportingu (na zdj.) wyeliminowali Arsenal z rozgrywek. (Fot. Shaun Botterill/Getty Images)
Feyenoord Rotterdam wygrał z Szachtarem Donieck aż 7:1 i zakwalifikował się do 1/4 finału piłkarskiej Ligi Europy. Asystę przy jednym z goli zaliczył Sebastian Szymański. Awans wywalczyły wczoraj też m.in. Juventus Turyn, Manchester United i Roma. Odpadł niespodziewanie Arsenal Londyn.
Reklama
Reklama

Piłkarze z Rotterdamu pierwsze spotkanie z Szachtarem - przed tygodniem w Warszawie (tam ukraiński zespół występował jako gospodarz) - zremisowali 1:1, ale w rewanżu nie dali żadnych szans rywalom. Już do 66. minuty prowadzili 7:0, a jedynego gola stracili w końcówce meczu.

Szymański zaliczył asystę przy trafieniu na 2:0 reprezentanta Turcji Orkuna Kokcu. Polski pomocnik został zmieniony w 58. minucie.

Juventus Turyn - z Wojciechem Szczęsnym w bramce i bez leczącego kontuzję Arkadiusza Milika - po raz drugi pokonał SC Freiburg, tym razem na wyjeździe 2:0. Gospodarze całą drugą połowę grali w dziesięciu. Wcześniej w Niemczech "Stara Dama" zwyciężyła 1:0.

Emocji nie było też w rywalizacji Manchesteru United z Betisem Sewilla. Angielski zespół wygrał oba mecze - u siebie 4:1, a w rewanżu w Hiszpanii 1:0 po golu niezawodnego Marcusa Rashforda. To jego 27. trafienie w obecnym sezonie, licząc wszystkie rozgrywki.

Juventus Turyn - z Wojciechem Szczęsnym w bramce - po raz drugi pokonał SC Freiburg. (Fot. Christian Kaspar-Bartke/Getty Images)

Ciekawiej było w rywalizacji Fenerbahce Stambuł z Sevillą. Turecka drużyna wygrała rewanż u siebie 1:0, ale nie odrobiła strat z pierwszego spotkania (0:2).

W sesji wieczornej awans wywalczyły: belgijski Union Saint-Gilloise, Bayer Leverkusen, AS Roma oraz Sporting Lizbona.

Zespół z Rzymu, z Nicolą Zalewskim w kadrze, zremisował na wyjeździe z Realem Sociedad San Sebastian 0:0 (wcześniej wygrał u siebie 2:0). Reprezentant Polski grał od 41. minuty.

Odpadł lider angielskiej ekstraklasy Arsenal. Londyńczycy, po wyjazdowym remisie 2:2 ze Sportingiem, w rewanżu zremisowali 1:1. Dogrywka nie przyniosła zmiany wyniku i o wszystkim rozstrzygnęły rzuty karne. Lepsi 5-3 okazali się goście z Portugalii. Jakub Kiwior był rezerwowym w ekipie "Kanonierów".

W 1/8 finału uczestniczyli zwycięzcy grup LE oraz drużyny, które wygrały dwumecze barażowe z udziałem ekip z drugich miejsc LE i trzecich miejsc w grupach Ligi Mistrzów.

Finał obecnej edycji Ligi Europy odbędzie się 31 maja w Budapeszcie.

Czytaj więcej:

Szwedzkie media: Marzenia odleciały, Lech trzyma awans mocno w garści

Kiwior zadebiutował w Arsenalu. Remis "Kanonierów" w Lidze Europy

Premier League: Arsenal lepszy w derbach Londynu

"Potworny wieczór w Sztokholmie". Szwedzkie media o meczu z Lechem Poznań

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 19.04.2024
    GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama