Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Liczba infekcji koronawirusem w UK wzrosła do prawie 3,8 mln

Liczba infekcji koronawirusem w UK wzrosła do prawie 3,8 mln
"Jest za wcześnie, aby stwierdzić, czy ta najnowsza fala zaczyna osiągać szczyt". (Fot. Getty Images)
Liczba osób z pozytywnym wynikiem testu na Covid-19 w Wielkiej Brytanii w ciągu jednego tygodnia wzrosła o 300 tys. do 3,8 miliona - ujawniło wczoraj Krajowe Biuro Statystyczne (ONS).

Reklama
Reklama

Co najmniej 3,1 mln ludzi w Anglii zaraziło się koronawirusem w ciągu tygodnia do 13 lipca włącznie - w porównaniu z 2,9 mln tydzień wcześniej. Oznacza to, że około jedna na 17 osób w Anglii miała w zeszłym tygodniu koronawirusa (1 na 19 tydzień wcześniej).

W Szkocji na Covid-19 zachorowało ok. 340 tys. osób, a więc 1 na 15 osób. 

W Walii było to 183 tys. osób, a w Irlandii Północnej - 88,4 tys. osób - w obu tych krajach ogólna liczba chorych spadła. ONS uważa jednak, że "spadkowy trend wydaje się być dość niepewny".

"Ogólnie rzecz biorąc, infekcje w Anglii nadal rosną, osiągając poziomy podobne do tych obserwowanych w kwietniu podczas fali BA.2. Jednak obserwujemy również niepewne trendy spadkowe w innych krajach Zjednoczonego Królestwa, a także w niektórych regionach Anglii i niektórych grupach wiekowych" - przekazała Kara Steel, starszy statystyk ONS.

"Jest za wcześnie, aby stwierdzić, czy ta najnowsza fala zaczyna osiągać szczyt, ale będziemy nadal uważnie monitorować dane" - dodała.

Odsetek osób z pozytywnym wynikiem testu na obecność koronawirusa wzrósł w Londynie do 6,2 procent. Wskaźnik ten najwyższy był w regionie North West (6,52 proc.), a najniższy w Yorkshire i Humber (4,5 proc.).

3,8 miliona infekcji to najwyższa liczba odnotowana od połowy kwietnia. Najwyższy odsetek zakażeń występuje obecnie u osób w wieku od 16 do 24 lat i 50-69 lat, a najniższy u dzieci w wieku od 6 do 11 lat.

Profesor immunologii Denis Kinane ocenił, że coraz bardziej "martwi się, że liczba przypadków nadal rośnie, podczas gdy powinna spadać".

"W tym samym czasie rok temu poziom infekcji był znacznie niższy i wynosił zaledwie 1 na 75 osób. Wzrost poziomu infekcji Covid jesienią, wraz z przewidywanym wzrostem zachorowań na grypę, może być podwójnym ciosem dla naszych szpitali. Musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się COVID-19 w nadchodzących tygodniach" - dodał.

Czytaj więcej:

Chiny: "Twardy" lockdown w mieście Wugang po wykryciu jednego zakażenia koronawirusem

Włochy: Rekordowa liczba zakażeń koronawirusem w tej fali pandemii

UK: Już 3,5 mln zakażonych koronawirusem. Jesienią 4. dawka szczepionki

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 29.03.2024
    GBP 5.0300 złEUR 4.3009 złUSD 3.9886 złCHF 4.4250 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama