Lewandowski idzie jak burza. Strzelił kolejne dwa gole
Bayern już od poprzedniej kolejki jest pewny ósmego z rzędu tytułu, ale walczy jeszcze o przekroczenie granicy 100 ligowych bramek w sezonie. Po wczorajszym zwycięstwie ma ich 96.
Więcej niż jedną trzecią z nich - 33 - zdobył Lewandowski. W historii Bundesligi nie było jeszcze tak skutecznego obcokrajowca. Absolutnym rekordzistą jest Gerd Mueller, który miał 40 goli w sezonie 1971/72.
Przeciwko Freiburgowi Lewandowski najpierw miał asystę przy bramce Joshuy Kimmicha (15.), a następnie sam trafił do siatki dwukrotnie (24. i 37.). Polak jest zdecydowanym liderem klasyfikacji strzelców. Drugi Timo Werner z RB Lipsk ma 26 goli.
Wczoraj Niemiec, który od przyszłego sezonu będzie bronił barw Chelsea Londyn, nie zdołał poprawić dorobku w meczu u siebie z Borussią Dortmund. Był to pojedynek ekip walczących o zajęcie drugiego miejsca. Zwycięsko wyszli z niego piłkarze gości, w tym Piszczek, który grał od pierwszej do ostatniej minuty. BVB wygrała 2:0, a obie bramki uzyskał niezawodny Erling Haaland.
Niespełna 20-letni Norweg wystąpił w koszulce klubu z Dortmundu 14 razy w lidze - zwykle w niepełnym wymiarze - i ma 13 goli. Jego sobotnie trafienia były 83. i 84. Borussii w tych rozgrywkach od początku sezonu, co jest nowym klubowym rekordem.
Dortmundczycy zgromadzili 69 punktów i mają dziesięć straty do Bayernu oraz sześć przewagi nad RB Lipsk. Na podium sezon może jeszcze zakończyć Borussia Moenchengladbach, która wczoraj pokonała na wyjeździe ostatni w tabeli i już zdegradowany SC Paderborn 3:1 i ma 62 pkt.
Czytaj więcej:
Puchar Niemiec: Lewandowski zapewnił Bayernowi finał
Lewandowski: Najlepszy moment kariery jeszcze przede mną
Liga niemiecka: Bayern mistrzem, ósmy tytuł Lewandowskiego