Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

"Le Figaro": The West behaves towards Russia and Ukraine as in Munich in 1938

"Le Figaro": The West behaves towards Russia and Ukraine as in Munich in 1938
Od lewej: Neville Chamberlain, Édouard Daladier, Adolf Hitler i Benito Mussolini – sygnatariusze układu monachijskiego. Z prawej Galeazzo Ciano, 29 września 1938. (Fot. Wikimedia/Niemieckie Archiwum Federalne)
The West is behaving towards Russia and Ukraine as it did during the Munich conference in 1938, when Czechoslovakia was handed over to Adolf Hitler, assesses today the French daily Le Figaro.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

"Czy aby uniknąć kolejnej wojny na Ukrainie, mocarstwa zachodnie obudzą ducha Monachium i pozostawią Kijów w szponach Rosji? Czy przyjęte zostaną postulaty Kremla skierowane do Stanów Zjednoczonych i NATO, w szczególności anulowanie zaproszenia do NATO Ukrainy i Gruzji oraz zamrożenie aktywności wojskowej w Europie Środkowej i krajach bałtyckich" – zastanawia się dziennik.

"Le Figaro" podkreśla słabość USA oraz UE w negocjacjach z Rosją, wskazując na rozważane przez amerykańskich dyplomatów wycofanie amerykańskich wojsk z Polski i krajów bałtyckich w zamian za wycofanie wojsk rosyjskich spod granic Ukrainy, o czym informowała amerykańska stacja NBC. Informacje tej telewizji zostały zdementowane przez władze USA.

"Podpisując układ monachijski w 1938 roku, poświęcając w ten sposób Czechosłowację na rzecz Hitlera, premierzy Francji Edouard Daladier i Wielkiej Brytanii Neville Chamberlain wierzyli, że uratowali pokój. (Winston) Churchill był jednym z niewielu, którzy potępili to postępowanie: mieli do wyboru wojnę lub hańbę, wybrali hańbę, a wojnę będą mieli także" - przypomina "Le Figaro". Gazeta porównuje obecną sytuację na Ukrainie z sytuacją w Europie Wschodniej w przededniu II wojny światowej.

"(Prezydent Rosji) Władimir Putin, który poskramia byłe republiki sowieckie, przebija się na Bliskim Wschodzie i inwestuje w Afryce obnosi się ze swoją siłą i determinacją. Moment, w którym pchnął swoje siły przeciwko Zachodowi, wydaje się sprzyjający: (kanclerz Niemiec) Angela Merkel odeszła, (prezydent Francji) Emmanuel Macron bierze udział w kampanii wyborczej, (prezydent USA) Joe Biden już wydaje się zmęczony" – analizuje dziennik.

"Amerykanie nie są przygotowani do walki i umierania za Ukrainę bardziej niż Europejczycy. Większość zagranicznych interwencji prowadzonych przez Zachód od lat 90. zakończyła się niepowodzeniem i wyciągnięto wnioski. Stany Zjednoczone nie chcą już otwierać nowych frontów. A zwłaszcza nie na Ukrainie, gdzie Ameryka nie ma żywotnych interesów. Nigdy nie miała" – ocenia "Le Figaro".

"Na początku lat 30. XX wieku, za (Józefa) Stalina, Wielki Głód na Ukrainie nie przeszkodził (prezydentowi USA Franklinowi Delano) Rooseveltowi w uznaniu reżimu bolszewickiego. USA nigdy nie chciały interweniować przeciwko Moskwie w Europie Wschodniej. Nie zapobiegły zdławieniu przez Rosję powstania w Budapeszcie w 1956 roku ani Praskiej Wiosny w 1968 roku. (Prezydent USA John F.) Kennedy nie próbował powstrzymać budowy muru berlińskiego w 1961 roku. W sierpniu 2008 roku Stany Zjednoczone nie przyszły z pomocą Gruzji po ataku sił rosyjskich" – wylicza dziennik.

"Wszyscy amerykańscy prezydenci chcieli uniknąć wojny z Rosją i odmówili interwencji na wschodzie. Ta tradycja dyplomatyczna jest jeszcze bardziej uzasadniona dzisiaj, kiedy wielkim wyzwaniem dla Stanów Zjednoczonych nie jest już Rosja, ale Chiny" – uważa "Le Figaro".

"Francja i Niemcy niechętnie przyjęłyby Ukrainę i Gruzję do NATO. Berlin broni też gazociągu Nord Stream 2, który łączy Rosję i Niemcy, a Paryż nie porzucił polityki zbliżenia z Moskwą (…). Europa na razie została odsunięta na bok przez Putina, który zmusił prezydenta USA do dwustronnego formatu rozmów genewskich" – podsumowuje dziennik.

Gazeta wymienia też ostatnie próby reakcji UE na groźbę wojny na Ukrainie. Szef unijnej dyplomacji Josep Borrell odwiedził Kijów, aby potwierdzić poparcie UE dla suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy. Francuski minister spraw zagranicznych Jean-Yves Le Drian potępił rosyjską próbę "ominięcia" UE poprzez bezpośrednie negocjacje z USA w sprawie Ukrainy. Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg ostrzegł, że "nie może być dyskusji o bezpieczeństwie w Europie bez Europejczyków" – przypomina "Le Figaro".

Czytaj więcej:

"Mało prawdopodobne, by Zachód wysłał wojska na Ukrainę"

Joe Biden: USA odpowiedzą zdecydowanie jeśli Rosja dokona inwazji na Ukrainę

"New York Times" o możliwych sankcjach na Rosję. "Brak lodówek, telefonów komórkowych"

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 28.03.2024
    GBP 5.0474 złEUR 4.3191 złUSD 4.0081 złCHF 4.4228 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement