Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

LN: Polska pokonała Bośnię i Hercegowinę 2:1

LN: Polska pokonała Bośnię i Hercegowinę 2:1
W 67. minucie biało-czerwoni wyszli na prowadzenie. (Fot. Getty Images)
Polska pokonała wczoraj w Zenicy Bośnię i Hercegowinę 2:1 (1:1) w meczu piłkarskiej Ligi Narodów, odnosząc pierwsze zwycięstwo w historii tych rozgrywek. Bramki dla biało-czerwonych zdobyli Kamil Glik i Kamil Grosicki, dla których to było 75. spotkanie w kadrze narodowej.
Reklama
Reklama

Biało-czerwoni we wrześniowych meczach musieli sobie radzić bez Roberta Lewandowskiego, który po triumfie z Bayernem Monachium w Lidze Mistrzów odpoczywał przed nowym sezonem.

Po przegranym 0:1 piątkowym spotkaniu w Amsterdamie z Holandią, pierwszym drużyny narodowej po 289 dniach, trener Jerzy Brzęczek zapowiedział zmiany w każdej formacji.

Tym razem selekcjoner postawił na Łukasza Fabiańskiego, Macieja Rybusa, Jacka Góralskiego, Kamila Grosickiego i Arkadiusza Milika, którzy zastąpili w pierwszym składzie Wojciecha Szczęsnego, Bartosza Bereszyńskiego, Mateusza Klicha, Sebastiana Szymańskiego i Krzysztofa Piątka.

Tener Bośniaków, Dusan Bajevic, również dokonał przed meczem z Polską zmian w podstawowym składzie. Od pierwszych minut nie zagrali m.in. strzelec gola z Włochami Edin Dżeko (wszedł w poniedziałek po godzine gry), lekko kontuzjowany Sead Kolasinac czy Edin Visca. Ten ostatni, czołowy piłkarz mistrza Turcji Istanbul Basaksehir, zagrał od początku drugiej połowy.

W kadrze Bośniaków w ogóle nie było powołanego wcześniej pomocnika Miralema Pjanica, który latem Juventus Turyn zamienił na Barcelonę. Ponad dwa tygodnie temu miał pozytywny wynik na koronawirusa.

Przez pierwsze pół godziny nie było widać, że Bośniacy rozpoczęli w częściowo rezerwowym składzie. Polacy grali dość wolno. Na dodatek po faulu Jana Bednarka doświadczony turecki arbiter Cuneyt Cakir podyktował rzut karny, wykorzystany w 24. minucie przez Harisa Hajradinovica, rozgrywającego drugi mecz w kadrze.

Dopiero w ostatnim kwadransie tej części podopieczni Brzęczka pokazali się ze znacznie lepszej strony. Kilka razy zagrozili bramce rywali, m.in. Kamil Grosicki i Arkadiusz Milik, aż wreszcie w 45. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Kamil Glik, pełniący pod nieobecność Lewandowskiego funkcję kapitana, popisał się celnym uderzeniem głową.

Dla Glika to 75. mecz w reprezentacji, podobnie jak dla Grosickiego. Natomiast Grzegorz Krychowiak zaliczył 71. występ. W poniedziałek nowy obrońca Benevento Calcio strzelił szóstego gola w kadrze narodowej.

W drugiej połowie, choć na boisku pojawili się wspomniani Visca, a później Dżeko, wciąż groźniejsi byli Polacy, z bardzo aktywnym w drugiej linii Góralskim.

W 67. minucie biało-czerwoni wyszli na prowadzenie. Po dokładnym dośrodkowaniu z lewej strony Macieja Rybusa obrońców rywali ubiegł Grosicki i zdobył głową swoją 14. bramkę w reprezentacji.

Dwadzieścia minut później Rybus znów dośrodkował z lewej strony, tym razem głową próbował wprowadzony krótko wcześniej Mateusz Klich, ale trafił wprost w bramkarza.

Bośniacy też mieli swoje okazje, aktywni w ofensywie byli Visca i Dżeko, jednak Fabiański nie był zmuszony do szczególnie trudnych interwencji.

Biało-czerwoni odnieśli pierwsze zwycięstwo w historii występów w Lidze Narodów. W poprzedniej edycji zajęli ostatnie miejsce w grupie, ale dzięki poszerzeniu najwyższej dywizji utrzymali się w niej.

Natomiast z Bośniakami zmierzyli się po raz czwarty i nigdy jeszcze nie przegrali (dwa zwycięstwa i dwa remisy). Poprzednie trzy mecze obu drużyn odbyły się w Turcji, zawsze w grudniu i poza oficjalnymi terminami FIFA, co miało przełożenie na dalekie od optymalnych składy obu ekip.

Polacy mogą zmierzyć się z Bośniakami również w przełożonych z powodu pandemii na 2021 rok mistrzostwach Europy, ale warunkiem jest, aby zespół z Bałkanów wygrał baraże. 

Czytaj więcej:

Holandia bez De Vrija na mecze z Polską i Włochami

Liga Narodów: Holendrzy pokonali reprezentację Polski

Brzęczek zapowiada zmiany w składzie na mecz z Bośniakami

Piątkowi grozi kwarantanna po powrocie do Herthy

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 23.04.2024
    GBP 5.0238 złEUR 4.3335 złUSD 4.0610 złCHF 4.4535 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama