Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

LM: Lewy strzela, Szczęsny broni karnego, a Ronaldo tonie we łzach

LM: Lewy strzela, Szczęsny broni karnego, a Ronaldo tonie we łzach
Zdobywca 120 goli w Champions League opuszczał plac gry ze łzami w oczach. (Fot. Getty Images)
Robert Lewandowski zdobył bramkę, a jego Bayern Monachium pokonał w Lizbonie Benficę 2:0 w 1. kolejce piłkarskiej Ligi Mistrzów. W swoim pierwszym występie w tych rozgrywkach w barwach Juventusu Turyn czerwoną kartkę zobaczył Portugalczyk Cristiano Ronaldo.
Reklama
Reklama

W 10. minucie spotkania w Lizbonie Lewandowski przyjął piłkę zagraną z lewego skrzydła ok. 10 m od bramki, zwiódł obrońcę i oddał strzał po ziemi, nie dając szans bramkarzowi rywali. Było to jego 46. trafienie w Champions League. Polak zrównał się na dziewiątym miejscu w klasyfikacji wszech czasów z Włochem Filippo Inzaghim.

Na 2:0 podwyższył w 54. minucie wywodzący się z akademii Benfiki Renato Sanches. Portugalczyk sam rozpoczął akcję w okolicach własnego pola karnego, przebiegł z piłką kilkadziesiąt metrów, podał do Lewandowskiego, ten odegrał do Kolumbijczyka Jamesa Rodrigueza, który dośrodkował wprost na nogę Sanchesa. Jego trafienie docenili także kibice gospodarzy, którzy zgotowali mu owację na stojąco.

Robert Lewandowski awansował w klasyfikacji najskuteczniejszych strzelców LM. (Fot. Getty Images)

W drugim spotkaniu grupy E, które odbyło się wcześniej, Ajax Amsterdam wygrał u siebie z AEK Ateny 3:0.

Najlepszym strzelcem w historii LM jest Ronaldo, który w tym sezonie po raz pierwszy bronił w tych rozgrywkach barw Juventusu Turyn. Do "Starej Damy" przeniósł się tego lata z Realu Madryt. Debiutu nie będzie jednak dobrze wspominał - w 29. minucie wyjazdowego spotkania grupy H walczył o pozycję z obrońcą Valencii, który się przewrócił, a potem Portugalczyk pokazał rywalowi gestem, żeby wstawał, i szarpnął go za włosy. Po konsultacji z sędzią bramkowym arbiter główny pokazał Portugalczykowi czerwoną kartkę. Zdobywca 120 goli w Champions League opuszczał plac gry ze łzami w oczach.

Nie przeszkodziło to Juventusowi odnieść zwycięstwa 2:0. Oba gole zdobył Bośniak Miralem Pjanic, oba z rzutów karnych. W bramce gości cały mecz rozegrał Wojciech Szczęsny, który wyróżnił się w doliczonym czasie drugiej połowy - wówczas obronił strzał Daniego Parejo z rzutu karnego.

Nie było niespodzianki także w drugim meczu tej grupy - Manchester United pokonał na wyjeździe debiutujący w LM zespół Young Boys Berno 3:0.

Do sensacji doszło za to w grupie F, w której mistrz Anglii Manchester City przegrał przed własną publicznością z Olympique Lyon 1:2. Gole dla gości zdobyli Maxwell Cornet (26.) i Nabil Fekir (43.), natomiast gospodarzy stać było tylko na trafienie Portugalczyka Bernardo Silvy (67.).

Na korzyść "The Citizens" przemawia tylko fakt, że w drugim spotkaniu tej grupy Szachtar Donieck zremisował w Charkowie z Hoffenheim 2:2 (niemiecki zespół poprowadził 31-letni Julian Nagelsmann - najmłodszy trener w historii LM) i podopieczni Hiszpana Josepa Guardioli, który odbywa karę zawieszenia i oglądał mecz z trybun, tracą do tych zespołów tylko punkt.

W grupie G broniący trofeum Real Madryt, triumfator Champions League w czterech z ostatnich pięciu sezonów, wygrał przed własną publicznością z AS Roma 3:0. Bramki zdobyli Isco (45.), Walijczyk Gareth Bale (58.) i Mariano Diaz (90+2.). W drugiej parze tej grupy Viktoria Pilzno podzieliła się w Czechach punktami z CSKA Moskwa - 2:2.

We wtorek nie najlepiej poszło drużynom, które miały w swoich składach polskich piłkarzy. Napoli z Arkadiuszem Milikiem i Piotrem Zielińskim bezbramkowo zremisowało w Belgradzie z Crveną Zvezdą pod okiem Szymona Marciniaka, AS Monaco Kamila Glika przegrało z Atletico Madryt 1:2, a Lokomotiw Moskwa Grzegorza Krychowiaka i Macieja Rybusa (ten drugi nie grał z powodu kontuzji) - z Galatasaray Stambuł 0:3.

Ze zwycięstwa mógł cieszyć się tylko Łukasz Piszczek, którego Borussia Dortmund pokonała na wyjeździe FC Brugge 1:0.

Faza grupowa zakończy się 11-12 grudnia, a losowanie par 1/8 finału zaplanowano na 17 grudnia w Nyonie. Finał odbędzie się 1 czerwca w Madrycie na stadionie Atletico. 

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 18.04.2024
    GBP 5.0589 złEUR 4.3309 złUSD 4.0559 złCHF 4.4637 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama