Książę Harry przeprowadzi się z rodziną do Kanady?

Z doniesień mediów amerykańskich wynika, że książę Harry i Meghan Markle mogą podjąć decyzję o przeprowadzeniu się za Ocean. Nagonka mediów brytyjskich na Meghan spowodowała, że Harry postanowił ostro zareagować.

Poinformował o podjęciu kroków prawnych w związku z publikacją prywatnego listu Meghan do ojca oraz nielegalnego przechwytywania wiadomości telefonicznych.

Pałac Buckingham i książę wydali oświadczenie: "Niestety, moja żona stała się jedną z najnowszych ofiar brytyjskiej prasy brukowej, która prowadzi kampanię nie zastanawiając się nad konsekwencjami - bezwzględna nagonka eskalowała w ciągu ostatniego roku, przez cały okres ciąży i wychowania naszego nowo narodzonego syna" - wskazano.

"Udajemy, że wszystko jest w porządku, jednak sytuacja bardzo nas dotyka, ponieważ w dzisiejszej erze cyfrowej wymysły prasowe stają się nagle prawdą na całym świecie. Relacja z jednego dnia nie jest już podsumowaniem wczorajszego dnia. Nie byliśmy w stanie dementować fałszywych informacji, czego media były świadome i chętnie to wykorzystywały" - wyjaśniono.

Media informowały także o napięciu w kręgach rodziny królewskiej, w tym o "dystansowaniu się" od Harry'ego i Meghan księcia Williama i księcia Karola.

Meghan mieszkała już w Kanadzie w trakcie realizacji serialu "Suits", dzięki któremu zyskała ogromną popularność.

Kraj ten jest także domem jej przyjaciółki - Jessiki Mulroney, której dzieci wzięły udział w królewskim ślubie.

Nie byłby to pierwszy raz, kiedy członkowie rodziny królewskiej zamieszkują w Kanadzie. Peter Phillips, syn księżniczki Anny, mieszkał i pracował w Kanadzie kilka lat temu. Tam poznał swoją żonę, Autumn Phillips.