Kryzys na rynku pracy w UK. Brakuje miliona pracowników
Według danych Krajowego Biura Statystycznego, liczba nieobsadzonych miejsc pracy w ciągu 3 miesięcy wzrosła o 16 tysięcy i sięgnęła w styczniu tego roku łącznej liczby 870 tysięcy. Eksperci uważają jednak, że wakatów jest więcej i można założyć, że ich liczba sięga 1 miliona.
Chętni najszybciej znajdą pracą w usługach (88,2 procent). Na handlowców i specjalistów związanych z motoryzacją czeka łącznie 140 tysięcy miejsc pracy. Od kilku lat brakuje też pracowników w brytyjskiej służbie zdrowia, która ma w sumie 131 tysięcy wolnych wakatów.
"Największy problem ze znalezieniem pracowników mają hotele i firmy świadczące usługi gastronomiczne, firmy z branży IT i telekomunikacji oraz podmioty świadczące usługi w zakresie zdrowia i opieki społecznej" - przekazuje dziennik "The Guardian".
"Zjednoczone Królestwo traci pracowników z krajów Unii Europejskiej, zwłaszcza z państw rozwijających się. Niepewność dotycząca Brexitu oznacza dla wielu z nich obawy o przyszłość w tym kraju, a to sprawia, że zaczynają myśleć o powrocie do swoich krajów" – przekazuje Krajowe Biuro Statystyczne (ONS).
Przedsiębiorstwa z całej Wielkiej Brytanii stoją w obliczu rosnących trudności z zatrudnianiem pracowników. Pracy jest pod dostatkiem, bezrobocie jest obecnie na najniższym poziomie od połowy lat 70., ale nie ma komu pracować.
Im bliżej Brexitu, tym sytuacja na brytyjskim rynku pracy się pogarsza. Od referendum ws. Brexitu w 2016 roku na Wyspach notowany jest odpływ pracowników z Unii Europejskiej. Tylko w zeszłym roku ze Zjednoczonego Królestwa wyjechało 76 tys. pracowników z krajów unijnych.