Królowa Elżbieta i książę William odwiedzili ofiary pożaru Grenfell Tower
Królowa wraz z wnukiem Williamem przybyła do Westway Sports Centre wczoraj o godzinie 11:00. Rozmawiała z wolontariuszami, mieszkańcami oraz przedstawicielami lokalnej społeczności.
Członków rodziny królewskiej pożegnał aplauz zgromadzonych. Na prośby zebranych o rozmowę książę Cambridge zapewnił, że ponowi wizytę.
Jak poinformowała Megan Hession z urzędu Kensington and Chelsea, część osób spędziło w Westway dwie noce.
“Dziś spało tu mniej niż 10 osób. Wszystkim, poza tymi, którzy chcieli tu zostać, znaleźliśmy lokale zastępcze. Pozostała tu jedna duża rodzina. Twierdzą, że jest im tu wygodnie. Wszyscy inni zostali umieszczeni w hotelach, pensjonatach lub mieszkaniach. Do jutra wszyscy zostaną przeniesieni do mieszkań” - zapewniła.
Ofiary tragedii odwiedziła w szpitalu premier Theresa May. Wcześniej prywatnie pojawiła się na miejscu zdarzenia, jednak nie spotkała się z poszkodowanymi, za co została skrytykowana przez opinię publiczną.
Tymczasem większą część czwartku spędził na rozmowach z lokalnymi mieszkańcami lider Laburzystów Jeremy Corbyn. Został między innymi sfotografowany, gdy pocieszał jedną z kobiet, która przyznała później mediom, że polityk był „bardzo zły z powodu tragedii”.
Burmistrz Londynu Sadiq Khan nie spotkał się z tak ciepłym przyjęciem. Na miejscu pożogi powitał go rozjuszony tłum. Jeden z londyńczyków wielokrotnie przerywał jego przemówienie.
Theresa May zapowiedziała powołanie komisji śledczej, która zbada przyczyny pożaru.