Kowalczyk nie pobiegnie w norweskim maratonie

"Sezon skończyłam w Drammen. Nic się nie zmienia" - napisała na swoim profilu na Facebooku Kowalczyk.

Dziennik "Dagbladet" poinformował, że organizatorzy liczą na udział Polki, ale ona nie potwierdziła swojego udziału. W środę ostatecznie zdementowała, że miała takie plany.

Birkebeinerrennet rozgrywany jest od 1932 roku na trasie z Rena do Lillehammer o długości 54 kilometrów.

Na tym historycznym odcinku w roku 1206 podczas wojny domowej dwaj rycerze ze straży przybocznej króla Sverrego należący do ugrupowania Birkebeinere uciekali z dwuletnim następcą tronu Hakonem Hakanssonem, który był królem Norwegii w latach 1217-63.

Dlatego jednym z wymogów startu w biegu jest plecak o wadze 3,5 kilograma symbolizujący wagę księcia.